Jump to ratings and reviews
Rate this book

Półmistrz

Rate this book
W tej rozgrywce każdy zły ruch będzie śmiertelny.

W przededniu drugiej wojny światowej z Gdyni do Buenos Aires polska reprezentacja wyrusza na olimpiadę szachową na pokładzie transatlantyku „Przyszłość”. Wkrótce na statku dochodzi do wyjątkowo brutalnej zbrodni, a w oczodole ofiary morderca umieszcza szachowy pion.

Śledztwo w tej nietypowej sprawie prowadzi tajemniczy pasażer, Edward Abramowski. I ma powody, aby przypuszczać, że za morderstwem kryje się coś więcej.

Wśród znakomitych pasażerów znajdują się między innymi: ekscentryczny literat Witold Gombrowicz, genialni szachiści Savielly Tartakower i Mieczysław Najdorf, a także strzegąca swych sekretów Nina, która do stracenia ma niemal tak wiele jak sam Abramowski.

W luksusowych wnętrzach statku rozpoczyna się gra o najwyższą stawkę.

320 pages, Paperback

First published January 9, 2022

10 people are currently reading
331 people want to read

About the author

Mariusz Czubaj

23 books21 followers
Mariusz Czubaj is a cultural anthropologist and a bestselling author in Poland. His first crime novel featuring profiler Rudolf Heinz, 21:37 (2008), won the High Calibre Award for the best Polish crime novel in 2009. He has co-authored two crime novels with Marek Krajewski: The Avenue of Suicides (2008)and Graveyard Roses (2009). In 2011 he published the second book on Rudolf Heinz, Lullaby for a Murderer, and the third, Before I Kill Again, was released in 2012.

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
28 (9%)
4 stars
111 (39%)
3 stars
110 (39%)
2 stars
29 (10%)
1 star
4 (1%)
Displaying 1 - 30 of 55 reviews
Profile Image for Alex.andthebooks.
709 reviews2,848 followers
January 12, 2023
To było naprawdę fajne! Trochę Christie (te odniesienia!), trochę Twardoch z domieszką szachów w tle. Dla mnie świetne połączenie!
Profile Image for Wspieraj Kulture.
73 reviews45 followers
January 11, 2023
To była książka dobra w h**

Półmistrz Mariusza Czubaja – mojego serdecznego przyjaciela, człowieka wielu talentów to kryminał, który do ostatniej strony trzyma w napięciu. Akcja toczy się przed wybuchem drugiej wojny światowej na pokładzie statku płynącego do Buenos Aires. Jak przystało na wysokiej klasy kryminał na statku dochodzi do brutalnego teatralnego morderstwa. Śledztwo prowadzi główny bohater Edward Abramowski.
Tło historyczne powieści dodaje coś wyjątkowego, czego nie potrafię w tej chwili opisać, ale na statku znajdują się wybitne postacie tamtych czasów, tj. ekscentryczny Witold Gombrowicz, wybitni szachiści Savielly Tartakower i Mieczysław Najdorf. Luksusowe wnętrza statku stanowią niesamowite dopełnienie całego klimatu dla rozgrywającej się tam historii.
Jest to powieść, która pochłonęła mnie od pierwszych zdań. Postacie są doskonale rozwinięte i opisane. Znalazłem w tej książce wszystko czego szukałem i mogę z czystym sumieniem napisać, że Czubaj po raz kolejny mnie nie zwiódł, co więcej zaskoczył mnie! Odczuwałem tę wspaniałą niepewność, która trzymała mnie do samego końca.

Więc podsumowując „Półmistrz” to książka obowiązkowa dla wszystkich fanek i fanów kryminału. Pokazuje doskonały warsztat pisarski Mariusza Czubaja.
Jeśli o mnie chodzi ta książka jest tak dobra, że chciałem ją o ocenić na 5/5, ale daję 10!
Dziękuje za ten wspaniały rejs.
Profile Image for Marta Demianiuk.
887 reviews620 followers
May 12, 2024
Powiedziałabym, że to powieść z wątkiem kryminalnym, a nie kryminał sam w sobie. Część kryminalna zaczyna się gdzieś tak w połowie, wcześniej mamy dłuugie wprowadzenie fabularne w życie na transatlantyku i w to, kto jest kim. Nie odbieram tego jako minus, bardzo mi się ta część podobała i w ogóle chyba właśnie bardziej, niż ta kryminalna. Ciekawe jest to umiejscowienie w fikcyjnej historii rzeczywistych ludzi i nagięcie historii pod fabułę. No i czas! Czas tuż przed wybuchem II wojny światowej - dla mnie bomba.

A ponieważ autor sam wspomina o Agacie Christie i Herkulesie Poirotcie, aż się prosi, żeby tę powieść podrzucić osobom lubiącym twórczość Christie właśnie, bo wyczuwalny jest podobny klimat.
Profile Image for bookyfox ♡.
102 reviews324 followers
January 23, 2023
3.75, świetnie się bawiłam. nie będę ukrywać, że postać gombrowicza od samego początku mnie oczarowała.
Profile Image for Sylwia (Allthesmallbooks).
333 reviews7 followers
April 21, 2023
Ogólnie podobało mi się, może fabularnie nie jakoś mega, ale książka ma bardzo fajny klimat! No i Gombrowicz XD
Profile Image for Aleksandra.
193 reviews8 followers
June 4, 2024
JAK JA SIĘ DOBRZE BAWIŁAM!
Świetnie skonstruowana powieść, w której w zamkniętej przestrzeni transatlantyku przeplatają się znane historyczne postaci (mój ulubieniec to zdecydowanie Gombrowicz xD), wątki kryminalne, motyw szachów i oddech wojny. Ta mieszanka totalnie podbiła moje serce i śledziłam kolejne wydarzenia, zacierając rączki. Fantastyczna!
Profile Image for Dees Dorszewska.
64 reviews
January 12, 2023
Przyjemnie się czyta, zagadka kryminalna wciąga, a liczne aluzje literackie bawią. Docenić trzeba przypomnienie polskich przedwojennych mistrzów szachowych. Tylko czy aby rzeczywiście w 1939 zwłoki pakowało się w worek foliowy?
Profile Image for Katarzyna Bukowska.
15 reviews
April 18, 2023
Lata 30. XX wieku. W podróż z Gdyni do Buenos Aires szykują się pasażerowie transatlantyku "Przyszłość". Na jego pokładzie znajduje się najrozmaitsza mieszanka ludzi różnego pokroju, różnego pochodzenia, czasem niezmiernie ekscentrycznych jak młody pisarz Witold Gombrowicz, niezwyke tajemniczych jak Edward Abramowski, czy osobliwych jak polska reprezentacja szachistów, która zmierza na olimpiadę do Argentyny.
W dniu, w którym znalezione zostaje ciało jednego z pasażerów, zamordowanego w jego własnej kajucie i z wetkniętą w oczodół figurą szachową, zaczyna wychodzić na jaw, że nie każdy jest tym za kogo się podaje. Śledztwo w sprawie tajemniczej śmierci przejmuje nieformalnie Edward Abramowski, który także ukrywa prawdziwy powód swojej obecności na statku.
Mordercą przecież musi być ktoś z pasażerów, koniec końców znajdują się na środku oceanu! Czy znaleziona przy ofierze figura szachowa oznacza, że morderstwa dokonał któryś z szachistów?

Przyznam, że świetnie mi się to czytało! Wszystkie postaci biorące udział w rejsie są rewelacyjnie przedstawione, każda z nich jest inna, każda ma swój charakter, a co więcej niektóre z nich są oparte na prawdziwych osobach (o czym autor dokładniej opowiada w posłowiu). Najciekawiej przedstawionym jest niewątpliwie Gombrowicz, nie raz i nie dwa prychałam śmiechem na to co mówił czy robił.
Muszę zaznaczyć jedynie dwa małe minusiki - jednym z nich jest to, że w dialogach między bohaterami przewija się dużo polityki, sporo jest nawiązań do ówczesnej sytuacji na świecie, postaci o tym dyskutują, co sprawiało, że od razu się wyłączałam i ciężko mi było wrócić na właściwe tory skupienia. Drugim minusikiem jest to, że odkrycie mordercy pozbawione było zupełnego zaskoczenia, jedynie jego motywy opisane są i wytłumaczone pod koniec historii.
Sam główny bohater - Edward Abramowski - był bardzo intrygującą i tajemniczą postacią, chętnie dowiedziałabym się o jego życiu nieco więcej na kartach powieści.
Spędziłam świetny czas z tą książką, naprawdę czuć w niej klimat lat 30. a motyw locked room jest dla mnie zawsze świetną rozrywką.
Profile Image for Agata Górska.
532 reviews11 followers
January 30, 2023
Mariusz Czubaj w swojej najnowszej powieści stawia czytelnikowi pewne, powiedzmy, wymagania. Oczekuje od niego skupienia, otwarcia się na nowe, może także znajomości pewnych odwołań. Książka może być zarówno świetną rozrywką, jak i prawdziwą ucztą literacką.

Intryga w Półmistrzu przeniosła mnie myślami do klasycznych kryminałów Agathy Christie. Różnorodni bohaterowie, morderstwo, podejrzani znajdujący się na jednym statku oraz zagadka, którą może rozwikłać tylko umysł ostry jak brzytwa potrafiący przewidywać – jak w szachach – trzy ruchy do przodu.

Mariusz Czubaj poskładał w swoim kryminale elementy, które tworzą kapitalną całość. Bohaterowie – z Abramowskim na czele – mają coś do ukrycia i niekoniecznie są tymi, za których się podają. Czas akcji to przeddzień II wojny światowej, kiedy w napięciu razem z bohaterami czekałam na ogłoszenie jej początku i śledziłam polityczne tło, jakie Czubaj zawarł w książce.

Do tego styl Autora, w którym zdaje się, że każde słowo przemyślał ale mimo tego wydaje się, że przychodzi Mu z lekkością. Z jednej strony jest w stanie budować napięcie, a z drugiej zapewnia wybuchy śmiechu (wykorzystując przy tym przede wszystkim postać Gombrowicza).

Co do miejsca akcji mam małe “ale”. Wprawdzie umiejscowienie fabuły na statku, z którego nie ma ucieczki jest świetnym rozwiązaniem, ale zabrakło mi tu klimatu rejsu. Są spotkania przy drinkach i w czasie posiłków, ale to w zasadzie wszystko. Nie ma długich korytarzy, malutkich kajut, podziału na miejsca dla biedniejszych i bogatszych, bogatych strojów oraz… innych pasażerów, poza kilkorgiem, których dotyczy intryga.

"Półmistrz" to kryminał retro, którym – tak sądzę – można się zachwycać lub przy nim zmęczyć. I każdą tę emocję jestem w stanie zrozumieć, zależą bowiem od tego, czego oczekujemy od kryminału.
148 reviews5 followers
January 23, 2023
Lubicie grać w szachy? Ja do dzisiaj pamiętam moje pierwsze próby gry i chociaż na początku nie było ani łatwo, ani przyjemnie, to mój tata nie odpuszczał i dzisiaj mogę powiedzieć, że to tylko i wyłącznie dzięki jego determinacji wiem, jak poruszać się na szachownicy 😊 chociaż nie będę ściemniać- wybitnym graczem nie jestem 😊
A jeśli mowa o szachach, to chcę Wam opowiedzieć o rewelacyjnej książce „Półmistrz” Mariusza Czubaja. Akcja rozpoczyna się w przededniu wybuchu II wojny światowej, na statku, który wypływa do portu w Buenos Aires. Na owym statku płynie m.in. polska drużyna szachowa, by wziąć udział w olimpiadzie szachowej w Argentynie, znany szerszej publiczności pisarz Witold Gombrowicz, czy tajemnica postać Edwarda Abramowskiego, o którym wiemy bardzo wiele, a która to postać intryguje czytelnika już od pierwszych kart powieści. Jeśli myślicie, że będzie nudno, to muszę Was wyprowadzić z błędu- podczas rejsu dojdzie do niecodziennych i tragicznych wydarzeń i niestety nie wszystkim pasażerom uda się ukończyć tę wyprawę.
Cóż to była za lektura! Fenomenalnie wykreowani bohaterowie, uwięzieni na statku, gęsta od tajemnic i mroku fabuła, która wciąga od pierwszych stron i nie pozwala porzucić tej przygody choćby na chwilę. Nim się obejrzałam, czytałam ostatnie strony i z wypiekamy na twarzy rozwiązywałam zagadkę, którą przygotował dla czytelników Autor. Czytając tę książkę, czułam się trochę, jakbym czytała Christie, którą uwielbiam! Powieść szpiegowska, z idealnymi suspensami w fabule, które tylko dodawały smaczku. Autor rewelacyjnie stopniuje napięcie i nie pozwala, by nuda dopadła czytelnika chociaż przez chwilę- tutaj nie ma niepotrzebnych słów, opisów, wszystko jest wyważone i idealnie ze sobą współgra- niczym najpiękniejszy utwór wygrywany przez najlepsze orkiestry świata.
Nie skłamię, jeśli powiem, że to jedna z lepszych książek, jakie czytałam. Pan Czubaj postawił poprzeczkę wysoko i mam teraz wielkie obawy, czy inne kryminały sprostają, chociaż w połowie, temu, co otrzymałam już w pierwszym miesiącu nowego roku! Czytajcie, bo warto!
Profile Image for Agnieszka Hofmann.
Author 24 books56 followers
March 12, 2023
Ja to jednak lubię Czubaja. To jest taka prosta, nieprzekombinowana proza, ale mocno osadzona w kulturowym kontekście, a uważny czytelnik zawsze znajdzie tu jakieś fajne aluzje, nawiązania i inne rodzynki. Tutaj nawet Tokarczuk przemówiła głosem jednego z bohaterów, nie mówiąc o Suskim, tym od carycy i lotniska w Radomiu. No i Gombrowicz!... Znakomicie wklejona postać. Sama intryga nie jest może powalająca, ot, klasyczne ramy locked in, ale tak naprawdę to zupełnie nie o suspens tu chodzi.
Więcej takich.
Profile Image for Marta.
1,066 reviews110 followers
January 30, 2023
3,75/5✨

dobra, inteligenta, tajemnicza. autor trochę bawi się czytelnikiem, bo gdy już myślimy, że jesteśmy u celu zagadki, ta zmienia swój bieg. jest pisana półsłówkami. nigdy nie daje nam całego obrazu, za to daje ogromny vibe książek Agathy Christie. do tego postać pewnego znanego pisarza nie raz wywoływała uśmiech na mojej twarzy. i ta osoba... wiedziałam, że coś jest na rzeczy.

SZACH MAT PANIE AUTORZE.
CIEKAWE TO BYŁO ROZEGRANIE.
Profile Image for Rurka.
6 reviews2 followers
January 21, 2023
Noo Mariusz Czubaj zaserwował swoim wiernym czytelnikom dawkę znakomitej powieści szpiegowskiej baardzo w stylu Agathy Christie. Zaryzykuję stwierdzeniem, że jest to historia tak dobra, jak teksty samej mistrzyni. Akcja dzieje się na pokładzie motorowca pasażersko-towarowego ,,Przyszłość", a więc krótko mówiąc - odbywamy z autorem rejs statkiem z Gdyni do Buenos Aires, a wszystko dzieje się w przededniu wybuchu II Wojny Światowej. Wyborna sceneria dla rozegrania morderczej intrygi wokół pasażerów I klasy i detektywa, który węszy, sprawdza, podpuszcza i nęci. W całość wpada się jak w morską toń i z wielką przyjemnością śledzi rozwiązanie zagadki... Dla mnie bomba!

Profile Image for Megu.
187 reviews2,536 followers
February 27, 2023
o ostatnio sięgnę po kryminał, to rozgrywa się on na statku. Tak też jest w przypadku najnowszej powieści Mariusza Czubaja „Półmistrz”, który nowy kryminalny imprint Znak Crime wybrał sobie na premierową pozycję. Jest to wybór jak najbardziej trafiony, ale nie do końca oczywisty, ponieważ książka Czubaja wymyka się ramom gatunku, łączy wątki szpiegowskie z wątkami historycznymi, szachami, filozofią, literaturą, a może potem ewentualnie z kryminałem. A wszystko to w przede dniu wybuchu II wojny światowej, której majaczące na horyzoncie widmo nadaje całej powieści ponury, fatalistyczny ton.

Esencją „Półmistrza” nie jest sama zagadka kryminalna (która podobała mi się najmniej, bo jakoś tak samoistnie toczy się od punktu A do punktu B i nie zaprasza do łamigłówek), ale całe tło historyczne i wszystkie te fascynacje autora, którymi chce się z nami podzielić. Mamy więc szachy, a w tym słynnych polskich szachistów i ich prawdziwe (smutne niekiedy) biografie, mamy Gombrowicza, istnego trickstera na pokładzie, którego literackie pogadanki wchodzą w dialog z Tokarczuk, porachunki obcych wywiadów, a w końcu plejadę barwnych pasażerów transatlantyku, z których każdy może być zabójcą.

Zdecydowanie najbardziej podobała mi się atmosfera końcówki lat 30. na pokładzie – bohaterowie zdaja się płynąć nie tylko do Buenos, ale również ku nieznanym sobie zawirowaniom XX wieku. Panuje tu namacalne napięcie, po cichu dyskutuje się o Hitlerze, a główny bohater, Edward Abramowski, często porzuca czytelnikowi nawiązania do ówczesnej polskiej polityki. Ta warstwa powieści jest napisana tak przejmująco, że kiedy w końcu wraz z bohaterami dowiadujemy się o wybuchu wojny, coś nas szarpie w sercu.

Jeśli gdzieś „Półmistrz” nie dowozi, to na poziomie relacji – współpraca Edwarda z tajemniczą Niną, z której może, ale nie musi wyniknąć COŚ, kompletnie nie sprzedaje mi ich wzajemnego pociągu. Myślę też, że Czubaj nie wykorzystuje do końca potencjału swoich postaci i sytuacji, w której ich umieścił, bo… pasażerowie nigdy nie dowiadują się, że doszło do morderstwa. Śledztwo odbywa się po cichu,więc nie możemy zaobserwować, jak zachowaliby się podróżni, gdyby świadomie mierzyli się z ekstremum
Profile Image for Adriana Maria.
13 reviews
August 3, 2023
Można by rzec, że powieść ta ma dwie części: przed i po pierwszym trupie. Trup pada mniej więcej w połowie i mniej więcej wtedy stopniowo zaczynamy dowiadywać się, o co w tym wszystkim chodzi. Wcześniej Czubaj długo maluje tło, nakresla bohaterów, łazi z nimi po pokładzie transatlantyku i gada o szachach. Czytałam tę pierwsza połowę jakieś dwa tygodnie. Potem zrobiłam sobie przerwę. Wróciłam do czytania, padł trup i skończyłam książkę w dwa dni. Ale... pierwsza połowa podobała mi się bardziej, smakowa była. Coś mi się zdaje, że i Czubaj miał więcej przyjemności z tej długiej ekspozycji, pisania o pojedynkach szachowych i wkładania w usta bardzo irytującego Witolda Gombrowicza cytatów z Olgi Tokarczuk (chichrałam mocno) niż w rozwiązywaniu zagadki kryminalnej. Zagadkę kryminalną w kryminale jednak stworzyć należy oraz rozwiązać i ta była okej, chociaż pogubiłam się pod koniec po co były niektóre znaleziska. Za to bezbłędnie wytypowałam osoby zamieszane w intrygę, których tożsamość ujawniono na koniec, ale wolałabym, żeby zamieszane niektóre nie były, bo to rozwiazanie jakieś takie zbyt oczywiste.

W książce właściwie niewiele się dzieje, gdyby tak pozbyć się wspomnień i przemysleń głownego bohatera i ja to szanuję. No jak na statku. Flauta, flauta, sztorm.
Profile Image for Dorota.
289 reviews
February 6, 2023
Fajny kryminał retro ze smaczkami (Gombrowicz cudowny, parę przytyków do polskiego światka literackiego), świetnie się czytało! Fajnie byłoby zobaczyć kolejne takie eleganckie, stylowe retro-kryminały.
Profile Image for hania.
496 reviews4 followers
February 12, 2023
2/5
Książka po prostu nie dla mnie. Utwierdzam się tylko w przekonaniu, że kryminały retro nie są dla mnie. Może i ta książka być dobra, ale ja nie umiem ocenić jej wyżej. Największym plusem była postać Gombrowicza (tak, tego od "Ferdydurke") i jego wywody.
Profile Image for Kamila Drabicka.
157 reviews
January 18, 2025
3,5
Podoba mi się w książce mieszanie postaci fikcyjnych z rzeczywistymi. Postać Gombrowicza fantastyczna, podobnie sobie wyobrażam jego osobę.

Podoba mi się klimat statku i opisy życia ludzi na transatlantyku, sam wątek kryminalny średnio mi podpasowal.
Profile Image for Ola w Krainie Książek.
319 reviews23 followers
February 10, 2023
Bardzo bardzo dobry kryminał!!
Totalnie w stylu Agathy Christie, co dla mnie jest dużym plusem🖤
Niezwykle klimatyczny, czuć w nim tę atmosferę nadchodzącej wojny i podróży statkiem przez ocean, a sam motyw szachów i obecność różnych mniej lub bardziej znanych osób ze świata literatury również dodaje uroku i takiej oryginalności tej książce, bo nie jest to częsty motyw w kryminałach.
Ogromnie Wam polecam tę książkę!😍
Profile Image for Natalia.
18 reviews
July 14, 2023
początkowo szło mi dość ciężko (podejrzewam, że brakowało mi wiadomości odnośnie misji EA) ale ostatecznie książkę oceniam jako przyjemną, chętnie przeczytałabym o innych przygodach Abramowskiego

czasem gdy w powieściach pojawiają się postaci historyczne, to autorzy na siłę próbują wcisnąć jak najwięcej "ciekawostek" z ich życia, jednak tutaj autor przedstawił bohaterów i stworzył odpowiedni klimat bez nadmiernego rzucania encyklopedycznymi faktami
Profile Image for Joanna Fonfara-Gręziak.
114 reviews
January 11, 2023
Bardzo klimatyczny kryminał i powieść szpiegowska w jednym.Akcja tuż przed wybuchem II wojny światowej, a bohaterowie znajdują się na transatlantyku płynącym do Argentyny.Wkrotce ktoś ginie...
This entire review has been hidden because of spoilers.
Profile Image for Joanna.
252 reviews312 followers
April 16, 2023
Za książki Mariusza Czubaja zabierałam się od lat i może dobrze się stało, że ciągle ten plan odwlekałam i odwlekałam, bo teraz po lekturze “Półmistrza” trudno mi sobie wyobrazić bardziej udane pierwsze spotkanie z prozą tego jednego z najpopularniejszych polskich autorów kryminałów. Nie chcę zapeszać, ale zapowiada się początek długotrwałej i ekscytującej przyjaźni z twórczością pisarza.
Już od pierwszych stron “Półmistrza” zaiskrzyło! Pomijając już miejsce i czas akcji powieści - statek, lata 30 XX wieku w przededniu wybuchu II wojny światowej - czyli to, co od razu mnie - jako czytelniczkę pprzyciąga - to jest to pisarstwo absolutnie w moim typie. Ironiczne, z inteligentnym humorem, z błyskotliwymi, ciętymi i obfitującymi w celne spostrzeżenia dialogami. Postaci Czubaj wykreował pierwszorzędne - barwne, różnorodne, cechujące się innym stylem mówienia, nawykami i zachowaniem - zależnymi od ich pozycji społecznej czy wykształcenia. Wśród tej gromady bohaterów nie brakuje oryginałów i indywiduów - w “Półmistrzu” każdy jest jakiś, każdy skrywa tajemnice i nikt nie jest tym za kogo się podaje. Świetnie wplecione w fabułę są liczne fakty historyczne z okresu międzywojennej Polski - ówczesna sytuacja polityczna, rzeczywiste postacie (m.in. Gombrowicz, który kradnie każdą scenę, w której się pojawia/!) czy świat ludzi kultury i nauki. Czubaj tak realistycznie, wręcz namacalnie oddaje atmosferę lat 30 ubiegłego wieku – cały blichtr i wystawność elity, retro rozrywki, ale i nieodłącznie towarzyszący ludziom niepokój i niepewność związane z przejęciem władzy przez Hitlera – autentycznie można się przenieść do ówczesnego okresu. Sama fabuła jest szalenie wciągająca - tak pełna tajemnic, że trudno się oderwać choćby na moment i ani trochę nie przeszkadzało mi, że trup pojawia się dopiero w drugiej połowie książki. Bo “Półmistrz” to kryminał w starym dobrym klasycznym stylu - gdzie akcja nie pędzi na łeb na szyję, a rozwiązanie nie objawia się bohaterowi nagle we śnie. Nie, u Czubaja jak u Christie i Simenona - aby rozwikłać sprawę trzeba sprawdzić wszystkie liczne tropy i poszlaki, uważnie obserwować i rozmawiać z podejrzanymi i świadkami i co najważniejsze - intensywne używanie szarych komórek jest niezbędne! Logika i inteligencja, a nie żadne cudem pojawiające się wskazówki.
Wybornie spędziłam czas z tą powieścią. Jednocześnie nie śmiałabym nazwać “Półmistrz” czytadłem. Mariusz Czubaj napisał kryminał jakich od paru lat wśród nowości wydawniczych ze świecą szukać. Pisarstwo autora bucha energią, świeżością, bystrością i inteligencją. Rozrywka pierwszej klasy, ale i spora dawka rzetelnej wiedzy historycznej, a i miłośnicy książek z motywem szachów zawiedzeni nie będą. Transatlantykiem porywający rejs!

instagram | facebook
Profile Image for niskichlotow.
141 reviews
June 14, 2023
2/5

Podobał mi się klimat i historyczny background.
Ale czy jest to dobry kryminał? Nie wciąga. Długo oczekiwane morderstwo (w połowie książki) pojawia się po nudnych przemyśleniach, a po nim tak naprawdę zamysł na książkę chyba się sypie albo rozwiązanie akcji nie było dobrze przemyślane. Końcówka bardzo słaba, a właśnie to rozwiązanie tajemnicy jest w kryminałach bardzo ważne.
Brak napięcia i jakichkolwiek emocji, co jest słabe.
This entire review has been hidden because of spoilers.
Profile Image for Paweł Łopienski (Przeczytane).
39 reviews
December 4, 2023
Czytając powieść „Półmistrz” czułem się, jakby Czubaj nie napisał nowości, a jeden z klasyków literatury. Żadna w tym przesada – Mariusz Czubaj stworzył klimatyczny kryminał, który koniecznie musicie przeczytać.

Łączenie postaci historycznych z fikcją literacką nie należy do częstych wydarzeń w książkach. Mariusz Czubaj w powieści „Półmistrz” jednym z bohaterów uczynił Witolda Gombrowicza. Na pokładzie „Przyszłości” pojawiają się również szachowe legendy – Mieczysława Najdorfa i Savielly’ego Tartakowera. Wiele jest tu odwołań historycznych, szachowych czy literackich, jak wspomnienie powieści „Zazdrość i medycyna” Michała Choromańskiego. Autorowi udało się wykreować wyraziste, a nawet, jak w przypadku wspomnianego już Gombrowicza, karykaturalne postacie. Każda z nich wywołuje emocje, kilka z nich skrajne. I przede wszystkim – główny bohater wzbudza sympatię, pomimo aury tajemniczości i grzechów z przeszłości.

„Półmistrz”, którą napisał Mariusz Czubaj, to książka zdecydowanie warta polecenia. Jeśli znacie twórczość pisarza jedynie z serii „Polski psychopata”, będziecie pozytywnie zaskoczeni. Omawiana lektura to kryminał łączący elementy powieści obyczajowej, szpiegowskiej, a momentami nawet romansu. Fabuła jest na tyle interesująca, że czytelnik z wypiekami na twarzy przemierza historię mimo momentami wleczącej się akcji. Czułem się, jakbym czas spędzał przy jednym z klasyków literatury. Zastosowanie przez Mariusza Czubaja wspomnianych motywów sprawia, że „Półmistrza” czyta się niczym najlepsze książki Agathy Christie.

Cała recenzja na blogu Przeczytane: https://przeczytane.net/polmistrz-mar...
Profile Image for Marta Ka.
18 reviews
February 13, 2023
Miło zaskoczył mnie fakt, że w przeciwieństwie do wielu innych kryminałów polskich autorów, które zdarza mi się czytać, Mariusz Czubaj postanowił pójść nieco inną drogą. Nie oblewa swoich czytelników krwią, nie mrozi nam krwi w żyłach, tylko inteligentnie, w zastosowaniu swojego talentu do tworzenia postaci i budowania napięcia prowadzi nas po pokładzie transatlantyku ,,Przyszłość" i... opowiada.

Jego opowieść od pierwszych chwil buja nas i kołysze, co jest niezwykle przyjemne, zapoznajemy się z postaciami jakbyśmy sami dryfowali w nieznane, jemy z nimi kolacje, tańczymy do rytmów wygrywanych przez jazzowy zespół, którego liderem jest czarnoskóry wokalista. Naprawdę można się poczuć, jakby się na tym statku było, grało w szachy z najwybitniejszymi szachistami i flirtowało z pięknymi paniami, które skrywają tajemnice.

Nawet trupy są tu eleganckie, sposoby na morderstwo wyrachowane, a miejsca zbrodni luksusowe. Już sam fakt, że pochłonęłam ją w kilka godzin bez żadnej przerwy, co nie zdarzyło mi się od dawien dawna, świadczy o tym, że książka to pochłaniająca i warta poznania.
5 reviews
April 9, 2023
Znakomita książka. Na początku akcja rozwija się dość wolno, trochę przeszkadzało mi też to, że mamy bohatera, który wciąż napomyka, że znalazł się na statku z jakiegoś tajemniczego powodu, a nie wiemy, o co właściwie chodzi. Ale w momencie, gdy dochodzi do pierwszego zabójstwa i wyjaśniają się też motywy naszego bohatera, dostajemy świetną powieść: trochę kryminalną, trochę sensacyjną, trochę szpiegowską. Wszystko osadzone w bardzo ciekawych realiach: jest sierpień 1939 roku, tuż przed wybuchem wojny, a na statku płynącym z Gdyni do Buenos Aires zbiera się dość ciekawe towarzystwo. Bardzo ciekawą postacią jest też sam główny bohater, który zaczyna prowadzić śledztwo, gdy na statku ginie jeden z pasażerów. Świetne są rozmaite nawiązania i aluzje do naszej współczesności: od tego, że literatura nie jest dla idiotów, po lotnisko w Radomiu, skąd będziemy mieć bliżej do Afryki. 😊 Czyta się to świetnie, polecam i chętnie sięgnę po inne książki Mariusza Czubaja.
453 reviews7 followers
January 29, 2023
Nie będę ukrywał, że autora bardzo lubię i trochę nawet z utęsknieniem czekam na jego kolejne pozycje, a że nie zdarza się to zbyt często więc i po tę książkę sięgnąłem mimo, że opis raczej niekoniecznie przypadł mi do gustu. Dałem tej książce szansę i... zdecydowanie nie żałuję. Jest to naprawdę dobra powieść a klimat wylewa się z każdej przeczytanej strony. Czy są jakieś minusy? Ano jeden, trochę za bardzo zagmatwana fabuła, na samym końcu ciężko stwierdzić jaki był ostateczny ciąg przyczynowo-skutkowy. Czyli... jak do tego doszło nie wiem. Jednak śmiało można to wybaczyć bo całość jest naprawdę udana. Polecam.

#236#06#2023
Profile Image for Tamar.
22 reviews
February 17, 2023
To co wyróżnia ten kryminał spośród innych to przede wszystkim nienaganny styl autora. Precyzyjne, przemyślane zdania, nie ma tu miejsca na przypadek, błędy redakcyjne czy logiczne. Wszystko dopięte na ostatni guzik i warto to docenić zważywszy na coraz to niższy poziom wydawanych w Pl kryminałów. Z szacunkiem do czytelnika, ale też wiedzą i wyobraźnią, Mariusz Czubaj wykreował rzeczywistość na statku, scenerię rejsu, tygiel kulturowy, na którym znajdują się pasażerowie z wyższych sfer wraz z wybitnymi szachistami, dziennikarzem, księdzem i Gombrowiczem. Jest straszno i śmieszno kiedy trzeba, lekka, inteligentna lektura na jeden wieczór.
Displaying 1 - 30 of 55 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.