Jump to ratings and reviews
Rate this book

Tree

Rate this book
木々草花を愛(め)でる心こそ、財産である
樹木を愛でるは心の養い、何よりの財産――。父露伴のそんな思いから著者は樹木とともに育てられた。そして木々をいつくしみ、愛でることのできる感受性を持つ大人へと成長した。
著者が娘を持つようになったとき、この娘の周囲に木々草花の存在はなくなっていた。露伴は著者に、子を連れて植木市にいき、そこで彼女の気に入ったものを買い与えよと小銭入れを渡した。果たして子は、市で一番高価で立派な鉢植えの藤を選んだ。父露伴から預かった小銭ではとても贖えるものではなかった。次に選んだものは山椒の木だった。
山椒の木をもって帰宅すると、事情を知った父露伴はみるみる不機嫌になった……。
「多少値の張る買物であったにせよ、その藤を子の心の養いにしてやろうと、なぜ思わないのか、その藤をきっかけに、どの花をもいとおしむことを教えてやれば、それはこの子一生の心のうるおい、女一代の目の楽しみにもなろう、もしまたもっと深い機縁があれば、子供は藤から蔦へ、蔦からもみじへ、松へ杉へと関心の芽を伸ばさないとはかぎらない、そうなればそれはもう、その子が財産をもったも同じこと、これ以上の価値はない(略)」

北は北海道、南は屋久島
富良野、屋久島、安倍峠、鳶山(とんびやま)、桜島、江戸川、四日市、福島と著者は木々と逢いに行く。
ゆく先々で出逢ったその木の来し方、行く末に思いを馳せる。富良野ではえぞ松、屋久島では樹齢七千二百年の縄紋杉、安倍峠ではアカヤシオ、オオイタヤメイゲツ、富山県の鳶山では鮮烈なもみじ、桜島では灰を被った蝶形花をつけたデイゴ、山梨県北巨摩郡では神代桜、江戸川では松、四日市では楠、福島県岩代(二本松市)では杉沢の大杉。
次は縄紋杉に出会った時のファーストインプレッション。
「本当のところを打明ければ、私はおびえていた。おびえているから考えることもなみを外れるし、並外れを考えるから、またそれにおびえる。この杉は、なにか我々のいまだ知らぬものに、移行しつつあるのではなかろうか、などと平常を外れたことを思ったりして、だいぶイカレていたのだが(略)」

著者の透徹した眼は、木々の存在の向こうに、人間の業や生死の淵源まで見通す。生命の手触りを達意の名文で掬い取った、日本文学を代表するまごうかたなき名随筆。

172 pages, Paperback Bunko

First published January 1, 1992

31 people are currently reading
1229 people want to read

About the author

Aya Kōda

24 books75 followers
Aya Kōda (幸田 文 Kōda Aya?, September 1, 1904 - October 31, 1990) was a Japanese essayist and novelist. She was the second daughter of Meiji period novelist Kōda Rohan. Her daughter Tama Aoki and granddaughter Nao Aoki were also writers.

Kōda was born in Tokyo. At the age of five, she lost her mother, and later her younger sister and brother. She studied at the Tokyo Women's School (Joshigakuin). She married at age 24, but divorced after 10 years and returned with her daughter, Tama, to live with her father. During World War II, she helped secure her father's job as described in Tama Aoki's Koishikawa no Ie (小石川の家, The house in Koishikawa). Her first works, written when she was 43, were memoirs of life with her father; they include Chichi (父, My Father) and Konna koto (こんなこと, Such an affair). Seen as the writings of a dutiful daughter, they achieved critical success.

Her subsequent short stories, novels, and essays explored women's lives, family, and traditional culture. They include the 1955 novel Nagareru (Flowing), which was made into a popular movie, as well as essays such as Kakera (Fragments) and Mono Iwanu Issho no Tomo (A Friend for Life), and short stories including Hina (Dolls for a Special Day) and Kunsho (The Medal). She received the Yomiuri Prize for Kuroi suso.

(from Wikipedia)

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
50 (52%)
4 stars
30 (31%)
3 stars
9 (9%)
2 stars
3 (3%)
1 star
3 (3%)
Displaying 1 - 21 of 21 reviews
Profile Image for maria.
173 reviews26 followers
July 9, 2025
Absolutnie wspaniała 💚
Profile Image for Hubert Szotek.
24 reviews6 followers
July 26, 2025
Zasadniczo uważam, że dobrze jest, kiedy widać autora/kę w książce. Tak jest i tym razem, choć tutaj to tylko stymuluje rozczarowanie. Ten zbiór esejów byłby o wiele ciekawszy, gdyby napisał je któryś z leśników, wciąż pojawiających się u Kody w tle.

Książka składa się z dość zachowawczych, żeby nie powiedzieć - płytkich (oj, powiedziałem) esejów autorki na temat drzew. Tło biograficzne, jakie przedstawia (to akurat słusznie) daje nam pewien wgląd w to, co właściwie widzimy: starszą panią z elitarnej japońskiej rodziny (podkreślam tutaj klasę, a nie wiek) która na stare lata hobbystycznie zaczęła zajmować się drzewami - opisywać je, oglądać, zwiedzać itp. W istocie większość z historii sytuuje się na podobnym schemacie: autorka chce obejrzeć jakieś wyjątkowe drzewo -> kontaktuje się z miejscowymi leśnikami/urzednikami/instytucjami -> ci/te organizują dla niej wyprawę, służą fachową radą.

Całość utrzymana jest w bardzo snobistycznym tonie, czego najgorszym przykładem jest posłowie autorstwa Saekiego, który zrównuje dobry styl pisarski z naśladowaniem właściwej etykiety w społecznym byciu.
Mówiąc krótko: nie znalazłem w tej książce ani ponadnormatywnej wrażliwości, ani niczego bardziej odkrywczego. Książę tą odbieram jako zapis tego, jak dobrze sytuowana osoba mając "ideę" i hobby związane z drzewami, organizuje wokół swojej działalności "fachowców od drzew", którzy w bardzo eksperckim sznycie poświęcają jej czas, tłumacząc jej, pokazując, oprowadzając, zawożąc a nawet nosząc ją. Pytanie retoryczne brzmi, czy każdy, który wpadłby na pomysł refleksji nad drzewami miałby środki do tego, by zorganizować takie przedsięwzięcia, oraz - przede wszystkim - żeby napisać z tego książkę i wydać ją z takim sukcesem?

Wracając do początku - jestem przekonany, że zwykły japonski (ale i każdy inny) leśnik o pewnej elementarnej wrażliwości (nie traktujący lasu jako towaru ani fabryki) zapisując lata swojej pracy na takim stanowisku wyprodukowałby znacząco głębszy i ciekawszy zapis refleksji, wrażliwości i połączenia z drzewami - właśnie z uwagi na to, że w jego przypadku jest to zlane z codziennością. Problem leży w tym miejscu, że gdyby Aia Koda była leśniczką - nigdy by tej książki nie wydała.
Profile Image for Agata Rogóyska.
5 reviews
September 20, 2025
Opowieści o drzewach wśród których znalazłam sporo pięknych obserwacji na temat życia i przemijania, ogromną wrażliwość i pokorę w stosunku do natury.
Profile Image for Fusako.
215 reviews8 followers
December 25, 2021
情感たっぷりの素晴らしい文章で、木に対する情熱が感じられた。私もこんなふうに木に接さねばと思った。
幸田文の随筆は初めてだったが、他の作品も読んでみたい。
Profile Image for Justyna Sulejewska.
11 reviews1 follower
August 4, 2025
Eseje wspaniale uwrażliwają na przyrodę (koniecznie chociaż chwilę poczytać w plenerze), są powolne i jednocześnie wartkie, zmieniające optykę spostrzeżeniami. Myśli krążą wokół drzew, a za chwilę już nie są tylko o nich. Moje ulubione to chyba to, że nie można o drzewie (niczym) się wypowiedzieć z pełnym przekonaniem, jeśli nie obserwowało się go przez pełen rok.
Profile Image for Komorebi.
55 reviews1 follower
October 18, 2025
4.8 kocham to, że pani Kōda nie wyolbrzymia sytuacji tylko obserwuje i szczerze mówi to, co czuje
Profile Image for Kawka Nad Książką.
593 reviews15 followers
July 28, 2025
🌳🌳 Drzewa autorstwa Ayi Kōdy to zbiór esejów, który nie tylko zachwyca, ale również uczy wrażliwości – tej cichej, łagodnej cechy, o której we współczesnym świecie często zapominamy. Autorka z niezwykłą czułością pochyla się nad każdym drzewem, opisując je tak, jakby były żywymi istotami, starymi przyjaciółmi, z którymi spędza długie godziny. Jej język jest subtelny i zarazem precyzyjny, pełen melancholii, spokoju i szacunku wobec tego, co trwałe, choć niepozorne.

🌳🌳 Eseje Kōdy są jak spacer po leśnej ścieżce – nieśpieszne, pełne przystanków i chwil zadumy. Autorka przygląda się drzewom z bliska: ich korze, liściom, temu, jak się starzeją, jak walczą o życie i jak współistnieją z ludźmi. Nie chodzi jej o botaniczne opisy – bardziej o to, co można wyczytać z drzewa, jeśli tylko człowiek nauczy się patrzeć. Czasem zachwyca się kształtem gałęzi, kiedy indziej pisze o ich historii czy legendach. Każde drzewo staje się dla niej opowieścią – nie tylko o przyrodzie, ale także o życiu, samotności i przemijaniu.

🌳🌳 To, co uderza najbardziej, to niebywała empatia Ayi Kōdy wobec natury. Potrafi spojrzeć na poskręcane, nieforemne drzewa z większą miłością niż na te idealne. Docenia ich walkę, trwanie pomimo trudności. Jej słowa przypominają, że piękno nie musi być oczywiste ani symetryczne. Niejednokrotnie autorka przywołuje wspomnienia z dzieciństwa czy swoich podróży po Japonii, dzięki czemu każdy esej ma osobisty, niemal intymny charakter. Lektura staje się spotkaniem – z autorką, z drzewami, a także z samym sobą.

🌳🌳 Kōda wprowadza czytelnika w świat, w którym nie istnieje pośpiech, a każde słowo ma znaczenie. Jej eseje są krótkie, ale treściwe – przepełnione refleksją nad czasem, cyklem życia i miejscem człowieka w świecie. Drzewa są tu nie tylko bohaterami, ale także nauczycielami: uczą cierpliwości, pokory, zdolności do bycia tu i teraz. Czytając tę książkę, można odnieść wrażenie, że naprawdę czuć zapach lasu, miękkość mchu pod stopami i delikatny szum liści. To lektura, która wymaga ciszy i skupienia – nie nadaje się do czytania w biegu.

🌳🌳 Wydanie książki również współgra z jej treścią. Okładka przypomina w dotyku pień drzewa, czcionka ma zielony odcień, a wewnętrzne ilustracje – proste i nieoczywiste – nadają tekstowi artystyczny wymiar. Całość tworzy harmonijną kompozycję, w której forma idealnie współgra z treścią. To książka, którą chce się trzymać w rękach długo i do której chce się wracać – niekoniecznie od początku do końca, ale wybiórczo, po jednym eseju, w zależności od nastroju i pory roku.

🌳🌳 Drzewa Ayi Kōdy to nie tylko zbiór tekstów o przyrodzie – to manifest czułości, który przypomina, że natura nie jest tłem naszego życia, lecz jego istotną częścią. To książka dla tych, którzy potrzebują zatrzymania, ukojenia i powrotu do prostych, ale głębokich prawd. Czytając, łatwo zrozumieć, że drzewa – jak ludzie – mają swoje historie, swój rytm, swoją godność. I że warto się nad nimi pochylić.
Profile Image for burgundowezycie.
774 reviews13 followers
July 10, 2025
Gdy przewracałam pierwsze strony „Drzew” Ayi Kōdy, miałam wrażenie, że otwieram nie książkę, lecz okienko shōji – lekkie, przepuszczające światło, a jednocześnie zakrywające to, co najważniejsze. Świat opisywany przez Kōdę nie jest krzykliwy. To świat szeptów liści, przemilczeń korzeni, cieni rzucanych przez sosny o zmierzchu.

W prozie Kōdy drzewa nie są jedynie roślinami. To cisi nauczyciele – mędrcy, których nie słuchamy. Obserwując ich powolny taniec z wiatrem, autorka zdaje się pytać: dlaczego przestaliśmy widzieć? Czy współczesny człowiek, zagłuszony betonem i prędkością, potrafi jeszcze dostrzec, że wiosenny klon zakłada liście jak młoda dziewczyna kimono na pierwszy spacer po ślubie?

Jej eseje nie szukają morału. Raczej prowadzą nas do bramy i pozostawiają samego na ścieżce. Nie objaśniają –pozwalają odczuć. Czasem smutno, czasem czule. Niejednokrotnie miałam wrażenie, że jej zdania są jak krople rosy… ledwie dotykają skóry, a jednak zostawiają chłód, przebudzenie.

Kōda nie tylko patrzy – ona czuje. Drzewo staje się dla niej wspomnieniem ojca, rozstaniem, ciszą po śmierci, ale też miejscem, gdzie życie nadal trwa. Jej książka przypomina mi japońską ceremonię herbaty – nie przez temat, lecz przez podejście: pełne skupienia, powolne, zakorzenione w idei mono no aware – czułego smutku przemijania.

Nie sposób czytać tej książki szybko. Każdy esej to jak spacer kamienistą ścieżką ogrodu – lepiej iść powoli, uważnie, niż przejść i nie zobaczyć nic. Bo „Drzewa” to nie tylko literatura, to zaproszenie do kontemplacji. Do milczenia. Do odzyskania tego, co dawno zagubione – prostego zachwytu nad życiem, które trwa obok nas.

Aya Kōda pokazuje, że drzewa nie mówią… bo nie muszą. One są… i to wystarczy. Może właśnie tego powinniśmy się od nich nauczyć.

Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od wydawnictwa @znak_literanova @wydawnictwoznakpl (współpraca reklamowa) 🩷.
Profile Image for Las Bookowy.
758 reviews6 followers
July 15, 2025
Drzewa to niezwykłe twory, które mogą inspirować nas każdego dnia. Wiosną wypuszczają pąki, z których rozwijają się piękne liście – to symbol odradzającego się życia. Cały świat się zmienia, zielenieje i aż chce się ruszyć z miejsca. Latem chronią nas przed słońcem, dając ukojenie w upalne dni. Jesienią przybierają żółto-czerwone barwy, wprowadzając nas w nostalgiczny nastrój. Gdy zatrzymamy się przy nich na dłużej, dostrzeżemy metaforę przemijania.

Ta recenzja może być trochę emocjonalna. Piszę ją w dniu, w którym wydarzyło się wiele trudnych rzeczy, a ciężar przemijania jest dla mnie wyjątkowo dotkliwy. Dlaczego więc piszę właśnie teraz? Bo autorka – pod pretekstem opowieści o drzewach – przekazuje nam głębsze treści, które dotykają ludzkiego życia.

Książka to zbiór krótkich esejów poświęconych drzewom. Dzięki nim poznajemy autorkę – jej myśli, wspomnienia i emocje. Możemy zanurzyć się w jej przygodę z naturą. Barwne opisy sprawiają, że wystarczy na chwilę zamknąć oczy, by wyobrazić sobie wszystko, o czym pisze. Drzewa – choć z pozoru od nas tak różne – przechodzą przez podobne etapy życia. Rodzą się, rozwijają, chorują i umierają. Żyją dłużej, ale ich los wciąż przypomina nasz własny.

Aya Kōda od dziecka kochała przyrodę – miłość tę zaszczepił w niej ojciec, pokazując jej różnorodność świata roślin. Poświęciła temu pasję, czas i życie. Podróżowała, by pogłębiać swoją wiedzę, i dzieli się nią z czytelnikiem.

To nie jest książka na jedno popołudnie. Nie da się jej po prostu „przeczytać” – trzeba ją przeżyć. Sama forma wydania zasługuje na uwagę: piękna okładka, niezwykła faktura i oryginalna czcionka. Niestety, dla mnie osobiście ten zielony kolor tekstu był dość uciążliwy – wybijał mnie z rytmu i nie pozwalał się skupić.

To książka wyjątkowa – choć nie dla każdego. Jeśli jednak moja recenzja Was zaintrygowała, gorąco polecam tę lekturę. To podróż, którą warto odbyć.
222 reviews4 followers
July 10, 2025
Zastanawialiście się jak oddziaływują na Was drzewa? Co czujecie kiedy jesteście wśród drzew, kiedy dotykacie liści, kory?

Czy drzewa potrafią wpływać na nasze emocje i nas samych?

Aya Kōda, mistrzyni japońskiej prozy, w swojej książce #drzewa zabiera nas w niezwykłą podróż w głąb ludzkiej wrażliwości, gdzie każda strona oddycha ciszą, a słowa stają się liśćmi szeptanymi przez wiatr. To opowieść, która nie tyle opisuje świat, co go delikatnie dotyka, jak gałąź muskająca ramię przechodnia.

Przyznam szczerze, że zaskoczyła mnie ta książka. Spodziewałam się bardziej naukowych opisów drzew, takiej typowej dendrologii, a otrzymałam poruszająca, niesamowitą podróż w głąb ludzkiej duszy zsynchronizowanej z drzewami. To niesamowite, ale te eseje odczuwa się wszystkimi zmysłami: wzrokiem, słuchem, węchem, a nawet dotykiem, bo okładka i karty książki przypominają same drzewo. Przecież celuloza to właśnie dar od drzew, czyli książki to takie obcowanie z przyrodą

To jak można było w opowieści o poszczególnych gatunkach drzew przedstawić ból po stracie, opisać kruchość życia, przekazać czym jest miłość, co to znaczy tożsamość i przemijanie. Rośliny są również świadkami naszych dramatów i powiernikiem naszych sekretów, są tłem, ale też czasami aktywnym uczestnikiem.

#drzewa to książka, która Was ukoi, skłoni do zadumy, napełni Was też energią, da Wam pełnię emocji i poczujecie się po prostu dobrze. Sięgajcie po tą książkę, jeśli będziecie chcieli uciec od zgiełku świata, poczuć delikatne muśnięcia słońca i kojący kolor zieleni.
90 reviews
July 14, 2025
„Drzewa” to zbiór esejów, w których autorka, Aya Kōda, z niezwykłą delikatnością i uważnością opisuje swoje doświadczenia z różnych momentów swojego życia, w których drzewa były w centrum uwagi.

Opowieść zaczyna się od dzieciństwa, gdzie zaszczepiona została w sercu autorki pasja do drzew — po części z powodu zazdrości o swoją siostrę, która lepiej znała się na drzewach. Jednak Aya pielęgnowała w sobie czułość i szacunek do drzew, co zaowocowało w późniejszym czasie.

Ten tytuł to nie tylko opisy napotkanych przez autorkę drzew, ale przede wszystkim doświadczenie drzew. Spojrzenie na nie z zupełnie innej perspektywy, zrozumienie ich natury. Momentami czułam, jakby rozważania te wcale nie odnosiły się do drzew, a do naszego życia.

Autorka posługuje się pięknym językiem, pełnym głębi i pewnej nieśmiałości, wynikającej z szacunku do natury. Warto podkreślić również, jak istotne w tym przypadku jest tłumaczenie, aby oddać ten styl. Dlatego chciałabym zwrócić również uwagę na jakość tłumaczenia, które w tym przypadku wydaje mi się bardzo dopracowane.

Na koniec chcę wspomnieć o wydaniu. Ta książka jest wyjątkowa nie tylko ze względu na treść, ale także ze względu na przepiękne wydanie i ilustracje zdobiące każdy rozdział.

Jako ciekawostkę wspomnę, że powyższy zbiór esejów został wydany razem dopiero po śmierci autorki — wcześniej eseje były publikowane osobno. Pomimo tego całość jest harmonijna i wprowadza czytelnika w świat, gdzie drzewa mają różne oblicza.

Polecam!
Profile Image for Jakub Chorodeński.
23 reviews7 followers
July 11, 2025
Obawiam się, że polskie wydanie nie widziało korekty. Korekty merytorycznej nie przechodziło na pewno. Przykłady: słowo odrosty używane na określenie siewek, samosiewów, młodych drzew; słowo odmiana używane do opisania kategorii wiekowej drzew; tarcica na określenie ściętego drzewa, pomylony obwód ze średnicą. Zdania, których sens jest niezrozumiały: "(...) jednak glicynie w ogrodach czy te na pergolach są często na pierwszy rzut oka mylone z jednolitą zasłoną z glicynii - wygląda to bardzo podobnie, lecz przy bliższym przyjrzeniu się trochę się różni". Wiele z fragmentów brzmi jak propaganda lasów przemysłowych: "(co jest dogodniejsze dla drzewa tej wysokości i grubości: stać prosto czy uginać się pod własnym ciężarem, gdy jest pochylone (...) Od razu zrozumiesz, że pochylone drzewo musi wkładać dodatkowy wysiłek w utrzymanie pnia. Ten dodatkowy, nadmiarowy wysiłek prowadzi w efekcie do deformacji drzewa, że swej natury ma być proste. (...) jest to skaza, wada tego starego drzewa. Nie da się z niego uzyskać drewna dobrej jakości". Wielokrotnie autorka pisze o brzydocie drzew: "Kiedy z litością przyglądałam się mijanym okazom, próbując zrozumieć, jaki ciężar cierpienia muszą dźwigać obnażając swoją brzydotę, coraz trudniej było mi na to patrzeć ". Serio? Albo: "(to prastare drzewo - z pniem pokrytym większymi falami i mniejszymi wybojami - wyglądało wyjątkowo brzydko".
Gdybym miał wskazać plusy w tej książce, to byłyby trzy. Pierwszy to okladka. Drugi to wstęp Urszuli Zajączkowskiej. Trzeci to cytat zamieszczony w posłowiu, a pochodzących z książki Histoires naturelles Julesa Renarda.
Zdecydowanie nie warto.
245 reviews5 followers
July 10, 2025
Napisane przez wybitną pisarkę japońską eseje o drzewach i jej z nimi relacjach traktują o związku jaki może mieć człowiek z przyrodą na najbardziej intymnym poziomie. Aya Kōda bierze nas w podróż do własnego świata odczuć i intensywnych, ekspresyjnych bodźców przekazywanych jej przez przyrodę. Drzewa stanowi pewnego rodzaju kontemplacyjny zapis doznań autorki.

Nie sili się ona na profesjonalizm etymologiczny czy tematyczny. Jej spostrzeżenia i uwagi pochodzą prosto z serca, od osoby zafascynowanej charakterem drzewnego dobrostanu i efektu, jaki może on mieć na ludzi, a przede wszystkim jaki ma na nią od najmłodszych lat, kiedy to jej ojciec uwrażliwił ją i jej siostrę na przyrodę wokół niej. Autorka dokonuje pewnego rodzaju wiwisekcji, porównuje świat drzew do świata ludzi i stara się zgłębić relację jaką nawiązujemy z przyrodą poprzez drzewa. Zastanawia się nad ich stanem, odzwierciedlającym nasze społeczne uwarunkowania. Odbiera ich energię całą sobą, by później przelać na papier własne spostrzeżenia.

Niezwykle ciekawa to lektura. Pozwalająca zanurzyć się w świat, który na fenomenologicznym poziomie oddaje nasze zespolenie z naturą. Ponadto, japońska kultura oferuje nam niezwykle refleksyjną kąpiel drzewną, tak potrzebną dla naszego wewnętrznego dobrostanu. Kontemplacja drzew przypomina seans prozdrowotnej medytacji i autorce udaje się oddać w swoich esejach tę ulotną naturę lasu.

Polecam.

Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz książki.
Profile Image for ksiazki_moja_terapia.
31 reviews
July 14, 2025
Aya Kōda już od najmłodszych lat wychowywana była w szacunku do przyrody i uważności na jej piękno, w każdym tego słowa znaczeniu.
Zbiór jej esejów zawarty w tej publikacji to wyjątkowa i ponadczasowa lektura, choć mam wrażenie, że wrażliwość we współczesnym świecie zanika lub traktowana jest jako słabość...

🌳 Aya nie tylko opisuje swoje doświadczenia z podróży i obcowania z różnymi gatunkami drzew i w różnej ich postaci, ale również przelewa na papier osobliwe obserwacje w sposób niezwykle wysublimowany!

W jej tekstach czuć niesamowite piękno języka i ogromny szacunek do natury, z którą obcuje i tym szacunkiem i czułością zaraża czytelnika.
Liczne personifikacje pozwalają spojrzeć na opisywane przez nią piękno przyrody i drzew w sposób głęboki emocjonalnie i poczuć każde słowo, za pomocą którego opisuje z pozoru zwykły świat...
Poważanie autorki dla piękna zaklętego pod naturalnym kimonem z kory przejawia się również w jej zachwycie nad tymi mniej doskonałymi okazami przyrodniczymi - krzywymi i poskręcanymi, które wkładają dodatkowy wysiłek, by rosnąć i utrzymać się przy życiu...

🌳 Całość tego wyjątkowego tekstu zamknięta jest w przepięknej okładce, która teksturą przypomina mi właśnie pień drzewa! 😃❤️
Na brawa zasługuje również fantastyczne przełożenie tekstu przez Pana Krzysztofa Olszewskiego!
Profile Image for Luna.
146 reviews
August 27, 2025
Sięgnęłam po tą książkę po obejrzeniu Perfect Days (bardzo polecam!), gdyż była ona tam wspomniana, a tytułowe drzewa stanowiły ważny element w filmie i, więc uznałam, że musi mieć to drugie dno i się nie zawiodłam
Jest to zbiór esejów o drzewach i przemyśleń autorki o nich, które tworzyła przez 13 lat podróżując po Japonii by podziwiać pomniki przyrody
Czuć miłość pisarki do tych drzew i jej więź z nimi, czułam się jakbym słuchała opowieści babci o jej wycieczkach przy herbacie, przez co naprawdę świetnie i łatwo się to czyta, bardzo polecam!
Profile Image for Kama.
499 reviews
August 18, 2025
„Dlaczego nie zachwyca nas piękno drzew i każdy powiew wiatru w ich koronach?”


„Nie ma dwóch takich samych drzew – każde jest inne, każde czegoś uczy.”

„Drzewa stroją się w liście niczym w najpiękniejsze kimona.

Dzisiaj wszyscy za czymś pędzą. Za karierą , za pieniądzem, za byciem idealnym według przyjętych przez ludzi kryteriów.
Ten pęd i zyski czerpane z naszej pracy przysłoniły wartości, którymi powinniśmy się kierować.
Tymczasem otaczający nas świat jest przepełniony pięknem i magią zaklętą w drobnych rzeczach.
"Drzewa' Ayi Kōdy to zbiór niesamowitych pełnych refleksji nad życiem esejów zaliczanych do klasyki literatury japońskiej inspirowany tamtejszą kulturą i filozofią wedle której naszym drogowskazem powinien być zachwyt nad naszym istnieniem i jego przemijalnością.
Autorka opisuje liczne występujące w Kraju Kwitnącej Wiśni drzewa zupełnie jakby były jej rodziną lub dobrymi przyjaciółmi.
Oczywiście każdy opis jest niezwykle głęboki i ukazuje wrażliwość autorki.
Aya zauważa, że te spośród drzew którym daleko do ideału są warte największego uznania i podziwu - przerwały mimo zawirowań i przeciwności losu.
Pisarka jest niezwykle wyczulona na naturę i jej bliskość co pozwala na wczucie się w snute przez nią opowieści.
To nie jest coś zwyczajnego. To nie tylko opis poszczególnych klonów czy wiśni. To duchowa podróż w głąb duszy i serca.
To książka, którą się smakuje, liść po liściu. Czasem wycisza, czasem wzrusza, ale zawsze przypomina, że życie to nie wyścig, tylko spacer przez ogród pełen drzew.
Na uwagę zasługuje również przepiękne wydanie i estetyka Drzew.
Jako okładkowa sroczka jestem zachwycona 💚
Displaying 1 - 21 of 21 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.