A Polish supermodel, activist, philanthropist, and businesswoman. She is considered to be one of the most internationally successful models of the mid- to late-2000s to today. Rubik is known for her effortless style and for being the muse of Anthony Vaccarello.[4] She currently lives and works in New York.
Jestem prawdopodobnie ostatnią osobą, która przeczytała #sexedpl. Na pewno podaruję ją kiedyś mojemu dziecku. Jeszcze czegoś takiego w Polsce nie było i bardzo przeraża mnie to, że tak naprawdę mojego strachu związanego ze sferą seksualności i dojrzewania można było uniknąć, gdyby taka pozycja pojawiła się wcześniej! Rozmawiajmy. Warto wspomnieć fakt, że wciąż wiele kobiet nie wie, jak wygląda ich wagina (przypomina mi się jeden odcinek „Orange is the new black”). Czytajcie, pożyczajcie i uświadamiajcie! Niech nastolatki niekoniecznie czytają głupie fora na wizażu.
Na stronie 56 z 300 odnalazłam pierwszy segment skierowany do dziewcząt. Książka zaczyna się rozdziałem o chłopcach. Napletek przed łechatczką. Cipki są za chłopcami, niehetero i za ogólnym dorastaniem. Przedziwna redakcja jak na pop feminizujący target.
Propsy za antykoncepcję, tabelkę chorób wenerycznych. Cała jedna gwiazdka tylko za zdjęcie wkładki domacicznej i maseczki oralnej. Świetny jest rozdział "Znaj swoje prawa".
Nie jestem pewna dla kogo ta książka. Spodziewałam się różnorodnych rozmów z nastolatkami, które podsumowuje ekspert. Fajne zdjęcia, chociaż brakuje nienormatywych ciał. Nie ma ani jednego plus size chłopca. Wszystkie chłopaki uśmięśnione i kościste. Mnóstwo płaskich brzuchów, dwa rozstępy i jedna owłosiona pacha przy zasłoniętej twarzy. Jest krótki, trochę na odwal rozdział o niepełnosprawności ale ani jednego zdjęcia. Ciało pozytywność ma wzmiankę pomiędzy zdjęciami bardzo szczupłych i bardzo białych ciał. Ogólnie książka bardzo biała, co zastanawia jeśli wziąć pod uwagę spory odsetek nastolatków z mniejszości w dużych skupiskach miejskich w Polsce. Treść zbyt mało wywrotowa dla seks nerdów i kujonek, za poważna dla regularnych nastolatków. Zdjęcia roześmianych modelek nie zastąpią poczucia humoru. Do tego ten nieporęczny format, większy niż plecak, z dosłowną, wrzaskliwą okładką, która dobrze wygląda na półce, ale nie gdy w wieku lat czternastu chcesz sobie poczytać w autobusie. Książka na pewno przydatna średnioklasowym rodzicom i ich dobremu samopoczuciu.
Przerzucając błyszczące strony zastanawia mnie ten fotogeniczny seks podany jak modowe czasopisma, jak WO czy Vouge. Mój seks ed to były strony w Bravo, wklejone w sam środek niemieckiego jarmarku. Łatwo je było wcisnąć do plecaka czy pod bluzę w drodze do kibelka. Łatwo było czytać z koleżanką, ukradkiem, pod ławką.
Okres dojrzewania mam już za sobą, jednakże sięgnęłam po tę książkę z ciekawości czy faktycznie nadaje się dla nastolatków i odpowiada na podstawowe pytania w dziedzinie dojrzewania i muszę stwierdzić, że jest naprawdę bardzo dobra.
Za moich czasów takich rzeczy nie było, lekcje biologii wyjaśniały tylko podstawową wiedzę odnośnie budowy narządów a lekcje wychowania do życia w rodzinie polegały na puszczaniu słabych filmików odnoście uzależnień.
Podsumowując: Super pomysł, dla nastolatków jak i dla rodziców.
Dziwi mnie zachwyt nad przełomowością tej książki. Gdy dojrzewałam 10-15 lat temu, moja mama już wtedy umiała podsunąć mi znacznie bardziej obszerne, naukowe i mądre książki, które zaspokoiły moją ciekawość, a także przygotowały na wejście w dorosłość. Jeśli ktoś twierdzi, że ten poradnik jest czymś, czego nigdy wcześniej nie było na rynku to znaczy, że nigdy w życiu nawet nie szukał.
Medialnie rozdmuchane #Sexedpl to strasznie powierzchowna lektura, to po pierwsze. Anja Rubik zadaje powtarzające się i mało wnikliwe pytania, a odpowiedzi nie zawierają nawet połowy podstawowych informacji, które należy przekazać dorastającemu nastolatkowi. Nawet tak elementarny rozdział jak wykaz metod antykoncepcyjnych pomija wiele informacji.
Najbardziej wstrząsnął mną jednak rozdział o aborcji, w którym autorki piszą: „A: Jak czują się kobiety po aborcji? N: Przeżywają różne stany, ale uczuciem najczęściej zgłaszanym po aborcji jest ulga. Według Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego, aborcja nie jest zagrożeniem dla zdrowia psychicznego niedoszłej matki, zwłaszcza na wczesnym etapie ciąży. Osoby noszące ciążę, której nie chcą, często cierpią na dużo większe problemy psychiczne. Żadne światowe badania nie wykazały, by istniało coś takiego jak „syndrom postaborcyjny”. To mit, którym straszą nas środowiska konserwatywne.”
Uproszczenie problemu przerywania ciąży do wyłącznie „niechcianego kłopotu”, który nie niesie za sobą żadnych konsekwencji emocjonalnych i psychicznych jest SKANDALICZNE w książce, która ma rozwijać świadomość i wrażliwość młodego człowieka.
Pani Rubik, uświadamiać - jak najbardziej, ale upolitycznianie seksu jest tak samo obrzydliwe jak wypieranie go i przemilczanie przez środowiska konserwatywne, którymi tak bardzo się gardzi w tej książce (co oznacza również, że, choć podręcznik reklamowany jest jako kompendium wiedzy „dla wszystkich”, nie ma on żadnego poszanowania dla nastolatków i rodzin wyznających inne wartości niż autorka). Okropnie smutne, bo cel szczytny, a temat niezwykle ważny.
Co prawda, przez terapię hormonalną czuję, jakbym po raz drugi przechodził przez dojrzewanie (hihi), ale mimo wszystko żałuję, że nikt mi nie podsunął tej książki wiele lat temu (gdyby oczywiście istniała już wtedy), kiedy w głowie zaczynało mi się wszystko kształtować. Personalnie brakowało mi więcej informacji o osobach transpłciowych, abym mógł bardziej poczuć się włączony w tę lekturę, niemniej i tak super, że wspomina się o tym, że np. transmężczyźni też mogą zajść w ciążę. Myślę, że gdybym przeczytał to wiele, wiele lat temu, może wykorzeniłoby mi to kilka dysforycznych schematów, z którymi obecnie muszę się mierzyć.
4🌟 to nie jest zbyt odkrywcza książka, ale napisana w formie wywiadów ze specjalistami, którzy poruszają podstawowe sprawy, o których nie każdy wie i dobrze, że są popularyzowane.
Jestem od niemal 10 lat edukatorką seksualną i siedzę w temacie edukacji seksualnej, seksualności, równości. Sięgnęłam po tę książkę, ponieważ przy jej tworzeniu współpracowały osoby, które znam i które bardzo cenię. Oczekiwałam absolutnie najwyższego standardu. I się nie zawiodłam! Rozmowy Anji Rubik są spisane językiem przystępnym, a jest to czasem trudne, jeżeli chce się zachować inkluzywność. To szczególnie ważne - pamiętanie o tym, że nie tylko kobiety mają pochwy, że STI to nie tylko HIV, że w języku odbija się kultura nie zawsze wspierająca młode osoby w dojrzewaniu. Chociaż jestem bardzo czepliwa, uważam, że całość jest naprawdę rewelacyjna - merytoryczna, konkretna, bez tabu, inkluzywna. Tematy związane z dojrzewaniem, tożsamością, seksualnością i higieną są omówione w sposób nowoczesny, czyli z dużą wrażliwością, bez oceniania, w duchu ciałopozytywności i równości. Cieszę się, że moja Grupa Ponton zaangażowała się w tworzenie tego podręcznika.
Gdzie jest pomnik tej cudownej kobiety??? Moim zdaniem ta książka powinna być nr.1 w kanonie lektur szkolnych. Strasznie cieszę się, ze dostałam ją od siostry, bo dowiedziałam się z niej więcej niż z jakiekolwiek lekcji w szkole. Spełnieniem marzeń było by gdyby każdy nastolatek miał szanse przeczytać tą książkę 😇
kupiona w biedronce na promce. generalnie to do młodszych osob raczej. dosc powierzchowna. z minusow to najbardziej rzucilo mi sie w oczy binarne podejscue do plci. na początku rozdzial o lgbt+ i podkreślanie kwestii tozsamosci plciowej, ale potem zupelne ignorowanie tego, że nie każdy kto ma macice jest kobietą, a penisa – mezczyzna. rozumiem, że potocznie sie tak mowi, ale to ksiazka poświęcona edukacji seksualnej, od taka pozycja nie powinna ignorowac mniejszosci. czynnikiem łagodzącym jest rok wydania, czyli 2018. wierze, że gdyby pisano ją dzisiaj, to dostosowano by jezyk, aby byl mozliwie najbardziej inkluzywny
#sexedpl to ważna i bardzo potrzebna książka! Powinna być lekturą obowiązkową dla wszystkich nastolatków, ale także i ich rodziców. Nasze społeczeństwo ogromnie potrzebuje uświadamiających i uczących tolerancji podręczników! Jak najbardziej popieram akcję Anji Rubik! ❤️ Koniecznie muszę zakupić #sexedpl w papierze, bo już za kilka lat sama będę miała w domu nastolatka 😊
Bardzo chciałabym, żeby tę książkę przeczytał każdy rodzic i każdy nastolatek. Powinna być w każdym domu, z własnymi notatkami, dodatkowymi informacjami. Ta książka oswoiła mnie z tematem seksu, dowiedziałam się z niej niesamowicie wielu rzeczy, o których nie miałam pojęcia, że w ogóle powinnam wiedzieć. Trochę brakowało mi informacji np o seksie analnym, uważam, że definicja biseksualności nie jest całkowicie poprawna (biseksualizm to nie tylko miłość do kobiet i mężczyzn, ale do więcej niż jednej płci, on nie wyklucza ludzi niebinarnych czy transpłciowych).
Ogólnie rzecz biorąc i tak jestem ogromnie zachwycona. Wiem teraz nieporównywalnie więcej o dojrzewaniu, swoim ciele i umyśle. A w zasadzie to mogłabym stwierdzić, że w końcu coś faktycznie wiem. I zdecydowanie mniej się boję. Książka jest też pełna pomocnych kontaktów - do fundacji, stowarzyszeń, ale także przyjaznych tytułów książek czy ciałopozytywnych social mediów. A oprócz tego, muszę o tym wspomnieć, jest przepiękna. Jej oprawa graficzna zapiera dech w piersiach, a za równo forma pisania jak i właśnie ta oprawa sprawiają, że książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie.
Jeśli jeszcze nie czytałxś tej książki, bez względu w jakim jesteś wieku, sprawdź czy nie ma jej w Twojej bibliotece, zamów ją z jakiejś księgarni (ponieważ powstała jako projekt non-profit jest naprawdę tania). Wiedz, którą dzięki niej zdobędziesz, przyda Ci się jeszcze tysiące, czy nawet miliony razy.
[RECENZJA DWÓCH KSIĄŻEK] To są po prostu dobre książki, przekazujące dużo wiedzy zarówno dla nastolatków, jak i dla rodziców.
Wersja dla nastolatków (4⭐) została wydana kilka lat temu i zawiera podstawową wiedzę, więc aktualnie kilka rzeczy można by było do niej dość lub zmienić (nie pamiętam już czego mi brakowało). Nie mniej uważam, że każda młoda osoba powinna się z nią zapoznać, tym bardziej jeśli w domu temat seksulności/dojrzewania jest tabu. Przeszkadzały mi tylko dwie rzeczy napisane w przedmowie: 1) pierwsze doświadczenia seksuale w wieku 18lat, to dość późno - NIE. Każdy jest gotowy w innym momencie, co nawet chyba jest wspomniane w książce; 2) seks dotyczy każdego - NIE. Seksualność (dojrzewanie) dotyczy wszystkich, seks nie.
Wersja dla rodziców (4.5⭐)(lub osób zajmujących się dziećmi 0-18 lat) jest nowsza, w trochę innym formacie i ma więcej tekstu. Początkowo myślałam, że ta ilość tekstu jest dobra, ale po połowie zmieniłam zdanie. Pytania i odpowiedzi się powtarzały praktycznie w każdym przedziale wiekowym (książka jest podzielona na takie przedziały) i naprawdę miałam już dość czytać 5 raz tej samej odpowiedzi, tylko napisanej innymi słowami. Czasami też odpowiedź zupełnie nie pasowała do pytania - co jest trochę zabawne, ale tylko trochę, bo jednak to książka edukacyjna. Coś co mnie naprawdę zdenerwowało to stwierdzenie, że jeśli dziecko nie chce patrzeć na całującą się parę i przeszkadza mu, gdy rodzice okazują sobie uczucia, to ,,Trudno, trzeba przyjąć do wiadomości, że zawaliliśmy sprawę. Czegoś zabrakło we wcześniejszej edukacji." - NIE. Skoro całą książka kładzie nacisk na szanowanie granic dziecka, to dlaczego w takiej sytuacji jest to ,,zawalenie sprawy"? To, że dziecko (czy nawet osoba dorosła) brzydzi się widząc całujących się/ okazujących uczucia ludzi wcale nie znaczy, że z tego nie wyrośnie albo że samo będzie się brzydziło to robić - to znaczy tyle, że nie chce tego widzieć i powinno się to uszanować (tym bardziej, że pewnie większość ludzi przechodziła fazę na "fuj uczucia"). Ale żeby nie było tak negatywnie, to książka jest naprawdę dobra, a na wyróżnienie zasługuje rozdział z rozmowami o seksulności osób niepełnosprawnych i osób LGBT+ - najwięcej jest o osobach trans i tranzycji.
A więc tak. Ogólnie książka dobra, wydana w estetycznej formie nie zniechęca czytelnika ogromem tekstu na stronie, wręcz przeciwnie pojawiają się zdjęcia, wstawki i różne czcionki. Niby szczegół a znacznie przyspiesza czytanie i odbiór dzieła. Poruszana tematyka jest ważna i dobrze, że na rynku pojawiają się takie tytuły. Zawiera mnóstwo rozdziałów co także jest zaletą, lecz niektóre powinny być dłuższe i bardziej dokładne moim zdaniem. Większość zagadnień była mi już dobrze znana, tylko od czasu do czasu pojawiały się rzeczy o których nie wiedziałam, co jest niestety minusem. Podsumowując, książka idealna na wieczór (ja sama przeczytałam ją w dwa popołudnia) jednak zawiera podstawową wiedzę wydaną w przystępny dla odbiorców sposób.
Po raz pierwszy czytałam tę książkę w wieku 13 lat i była ona wtedy dla mnie wielkim wsparciem. Moim zdaniem pozycja obowiązkowa dla każdej osoby wchodzącej w okres dojrzewania i dla !!!rodziców!!! Pochłonęła ją w 2 godziny i bardzo się cieszę, że do niej wróciłam. Super oprawa graficzna i zdjęcia, a przede wszystkim wartościowa i bogata treść. Wszystko zgrabnie, na temat, ale moim zdaniem wyczerpująco. Anja Rubik love u <33
Bardzo wiele stanowczych stwierdzeń w sprawach, które nawet wśród lekarzy i psychologów budzą wątpliwości (problem SIT, związki partnerskie, antykoncepcja, masturbacja). Być może przedstawianie biało-czarnego świata jest właściwe dla młodych osób, które wolą gotowy scenariusz zamiast wybierać. Bez wątpienia jednak książka jak najbardziej na rynku potrzebna.
3.5-3.75⭐ Ujęłabym że książka jest dobra na początek zapoznania się z tematem, bardziej dla osób będących w wieku podstawówkowym żeby poszerzyć świadomość chociażby o świadomej zgodzie i innych tematach poruszonych w książce. W przypadku kogoś kto już posiada jakąś wiedzę, dużo rzeczy napisanych już będzie wiedzieć ale dobra jako uzupełnienie jakiś pojedynczych informacji.
Bardzo edukacyjna, super lektura dla każdego. Dobrze najważniejsze sprawy na ten temat. Forma pytanie-odpowiedź jest bardzo przejrzysta i ułatwia czytanie i zrozumienie treści. Dobra zarówno dla rodziców i nastolatków.