Jump to ratings and reviews
Rate this book

Mordimer Madderdin #1

Ja, Inkwizytor. Wieże do Nieba

Rate this book
Mordimer Madderdin, świeżo wypromowany absolwent Akademii Inkwizytorium, ma do rozwikłania dwie zagadki.
***
Najpierw spróbuje się dowiedzieć, kim jest tajemniczy seryjny zabójca, masowo mordujący piękne dziewczyny. Później zbada, czy jeden z dwóch słynnych architektów, rywalizujących o tytuł budowniczego najdoskonalszej katedry na świecie, nie stosuje czarnej magii w celu pognębienia przeciwnika.

377 pages, Paperback

First published January 1, 2010

20 people are currently reading
381 people want to read

About the author

Jacek Piekara

64 books258 followers
Od lat zajmuje się multimediami i szeroko pojmowaną popkulturą. Pracował jako zastępca redaktora naczelnego pism „Click” i „Game Ranking” oraz naczelny magazynu „Fantasy”. Prowadził programy autorskie w Radiu WAWA. Reżyserował dubbingi. Tworzył i tłumaczył scenariusze gier komputerowych. Od kwietnia 2008 – szczęśliwy tata małego Kacperka.
Jeden z najpopularniejszych pisarzy fantastycznych. Prowokujący. Zaskakujący. Potrafi rozbawić, zbulwersować, dotknąć do żywego. Wymyka się oczekiwaniom. Ledwie okrzepł w szatach inkwizytora, niespodzianie wdział żupan.

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
399 (24%)
4 stars
727 (43%)
3 stars
391 (23%)
2 stars
115 (6%)
1 star
28 (1%)
Displaying 1 - 26 of 26 reviews
Profile Image for Miku.
1,706 reviews21 followers
November 16, 2024
Idąc zgodnie z kolejnością wydania tym razem natrafiłam na "Wieże do nieba". Niestety ta pozycja przyniosła mi małe rozczarowanie, ponieważ to kolejny zbiór opowiadań. Dwóch dużych, ale jednak opowiadań. Z jednej strony cieszy mnie, że autor postanowił zmniejszyć ilość tych historii i dzięki temu są dokładniejsze, zamiast sypać nam kilka małych, ale niedopracowanych. W pierwszej z nich cofniemy się do czasów, kiedy Mordimer nie był jeszcze Inkwizytorem tylko kimś przypominającym praktykanta. Jednak już wtedy zaczął prowadzić ciekawe śledztwa. Tym razem próbuje odkryć kto jest zabójcą służki, ale im więcej kart było odkrywanych tym więcej pojawiało się trupów kobiet. Natomiast w drugim opowiadaniu pojawia się dwóch rywalizujących ze sobą architektów, którzy wzięli sobie za punkt honoru zbudować idealną katedrę, o której wszyscy będą mówić. Oczywiście w tym przypadku pojawi się podejrzenie, że jeden z nich może stosować magiczne praktyki.

Nie napiszę tutaj nic odkrywczego, ponieważ cały czas mam wrażenie, że dryfujemy na tym samym poziomie. Mi opowiadania z cyklu inkwizytorskiego już się przejadły, ponieważ do tej pory tylko jedna książka była faktycznie odskocznią od schematu, który do tej pory był mi proponowany. To nie jest tak, że w tej książce nic mi się nie podobało, bo pierwsze opowiadanie było faktycznie całkiem nieźle napisane. Natomiast drugie, w moim odczuciu, było kompletnym przeciwieństwem i wynudziłam się przy nim.

Zobaczymy co w następnej książce autor ma do zaoferowania.
Profile Image for Jacek.
32 reviews5 followers
February 9, 2010
Ksiazka sklada sie z dwoch minipowiesci. Pierwsza w mojej opinii moglaby i dostac 5 gwiazdek gdyby nie makabryczne pierwsze kilkanascie stron. Ma ona, czesto spotykane u Piekary, choc tu jedno z najlepszych, przewrotne zakonczenie - cos co bardzo lubie. Druga jest w mojej opinii dosc slaba - wyglada jakby byla doklejona do pierwszej tylko po to by byla gruba ksiazka - moze nadawalaby sie na czesc grubej powiesci gdzie watki moglyby byc bogatsze ale jako samodzielna mini-powiesc jest to wyraznie ponizej mozliwosci Piekary.
Profile Image for Karol.
Author 1 book8 followers
March 20, 2010
Pierwsze opowiadanie rewelacyjne, natomiast drugie zdecydowanie zbyt rozciągnięte i monotonne, a także przewidywalne, z drugiej strony ładnie uzupełnia historię Mordimera.
Profile Image for Krzysztof Grabowski.
1,863 reviews7 followers
June 7, 2021
Niesmak po pierwszym tomie cyklu Płomień i Krzyż pozostał. Szczęśliwie kolejny tom z serii ponownie skupia się na postaci Mordimera, przez co całość wypada o niebo lepiej. Jest ciekawiej i momentami zaskakująco, choć nie ukrywam, zdarzały się wątki mocno przewidywalne, zwłaszcza w drugiej części książki. Opowiadań tym razem mamy tutaj dwa i oba dotyczą wczesnych lat działalności naszego Inkwizytora.

W "Dziewczynach rzeźnika" widzimy naszego bohatera, jako czeladnika w swojej sztuce, który jeszcze nie ma oficjalnego tytułu, ale bardzo go pragnie mieć. Droga do bycia Inkwizytorem jest jednak wyboista, a główną przeszkodą w jej osiągnięciu być może jest mistrz Knotte, osoba, która ma ocenić młodzieńca i to od tej oceny zależy być czy nie być uniżonym, zasłużonym sługą bożym o takiej pozycji. Sprawa seryjnego mordercy, którego ofiarami padają piękne kobiety może być szansą dla Madderdina, aby błysnąć i wybić się dalej. Zwłaszcza, że robi się bardzo medialna, bo ofiary są powiązane z lokalną wysoko postawioną szlachcianką. Szkopuł w tym, że nie wszystko co widoczne, jest tym na co wygląda. Piekara zaprezentował nam kolejne świetne opowiadanie, które jednak pozostawia po sobie pewien niedosyt.

"Wieże do nieba" początkowo naprawdę wiele obiecują, a całość jest interesująca. Mamy dwóch mistrzów budujących dwie katedry. Rywalizacja jest zatem jak najbardziej naturalna, aczkolwiek na terenie budowy jednego z nich dochodzi do szeregu niepokojących wypadków, które rzutują na bezpieczeństwo przedsięwzięcia, już o terminowości nie wspominając. Mordimer zostaje więc poproszony o przeprowadzenie śledztwa, czy aby na pewno konkurencja nie korzysta z czegoś, co mogło by się Inkwizycji nie spodobać. Śledztwo jest miejscami jednak zwyczajnie nudne, przeciągnięte i przewidywalne, mimo że Piekara stara się tutaj rozszerzyć informację na temat swojego wykreowanego świata najlepiej jak potrafi. Mamy tu też sporo zabawnych dialogów i dobrych pomysłów.

Wieże do nieba ponownie zmusiły mnie do pokochania świata, w jakim żyje Madderdin. To świat brudny, bezwzględnie wykorzystujący każdą słabość i naiwność. To świat, gdzie praktycznie nie ma spraw bez drugiego dna, gdzie każdy stara się grać rolę wilka w owczej skórze. Tu albo zjadasz, albo jesteś zjadany. I masz Inkwizycję, która stoi na straży praw i spraw boskich. Takie światy uwielbiam.
Profile Image for Reader ksiazkowe_duo.
94 reviews1 follower
June 24, 2025
[współpraca @fabrykaslow ]

Tytuł: Ja, Inkwizytor
Autor: Jacek Piekara

⭐️⭐️⭐️⭐️/5

Z tą serią zetknęłam się jakieś dziewięć lat temu, przeczytałam trzy tomy, niestety nie miałam okazji do jej kontynuowania. Nie było nam po drodze. Cale szczęście uległo to zmianie dzięki #fabrykasłów
„Ja, Inkwizytor”, to mroczna opowieść, gdzie Jezus nie umarł na krzyżu. Zszedł z niego i utopił swoich wrogów we krwi. Władzę nad ludźmi sprawuje kościół. Inkwizytorzy stoją na straży cnót, chronią ludzi przed złem, demonami, czarną magia i wszystkim tym co może zwieść ich na manowce.
W tym brutalnym świecie każda myśl, słowo lub uczynek może zawieść Cię na szafot lub stos. Wszystko jest czarno białe - dobre albo złe, a jednocześnie nie wiesz gdzie postawić granice. Całe szczęście Mordimer, Inkwizytor, powie ci gdzie wbić krzyż, by nie ulec pokusie. Ten bezwzględny mężczyzna zrobi wszystko ku chwale kościoła: połamie kości, zamorduje, wrzuci cię do celi i podda długim torturą by poznać prawdę.
Jacek Piekara stworzył bardzo ciekawy i alternatywny świat, ale ostrzegam, to nie jest opowieść dla ludzi o słabych nerwach i mocnej wierze. Jest tu wiele scen mrożących krew w żyłach, takich które wykręcą ci żołądek i naginają twoje nerwy do granicy wytrzymałości.
By zrozumieć ten koncept i jego mechanizmy musisz stać się jego częścią, zaakceptować niesprawiedliwość i mrok.
Jeśli nie boicie się Inkwizycji, polityków, wulgarnego języka i płonących stosów, to jak najbardziej polecam.
Profile Image for Gintautas Ivanickas.
Author 24 books293 followers
August 22, 2018
Truputį nervina, kad pasirinkau Jaceko Piekaros ciklą apie inkvizitorių Mordimerą Madderdiną skaityti parašymo chronologijos tvarka. Kita vertus, mazdaug tokia tvarka jas ir aptikau, tai pasirinkimo buvo negausiai. Žodžiu, Piekara pats kaltas, kad aprašęs brandžius Mordimero metus staiga nusprendė papasakoti, kaip jis tapo tuo, kuo tapo.
Nežinau, ar tame ir bėda, kad Mordimeras dar anaiptol ne tas, ar autorius kažkiek nuleido kartelę, bet "jaunystės" knygos pralošia...
Ir vis tiek - Piekaros herojus man vis dar patinka. Patinka savotiškas humoras, kurio ne per daug, o tiek kiek reikia. Galų gale, patinka jo sugalvotas pasaulis, kuriame Kristus pats nulipo nuo kryžiaus, paėmė į rankas kalaviją ir visiems, kas buvo neteisūs, paaiškino, kad jie neteisūs.
Penkiems netraukia. Bet ketvertas yra.
Profile Image for Wielo Kropek.
110 reviews1 follower
April 5, 2020
Wieże do nieba przenoszą nas do średniowiecza. Ale nie takiego, jakie znamy z podręczników historii, bo jest tu jedna, aczkolwiek zmieniająca wszystko różnica. Otóż Jacek Piekara postanowił wykreować świat, gdzie Jezus nie umarł na krzyżu. Został ukrzyżowany, ale nie umarł. Tylko zstąpił z tego krzyża, zemścił się na swoich oprawcach i podbił świat. Więc to jest raczej wersja Mesjasza jakiego oczekiwali i chyba dalej oczekują Żydzi… W tym alternatywnym świcie Inkwizycja zostaje powołana przez samego Chrystusa i ma stać na straży pobożności, zwalczając wszelaką herezję.

Pełna recenzja dostępna jest na naszym blogu, serdecznie zapraszamy :)
https://wielokropek.com/2018/09/04/ja...
Profile Image for Aellirenn Czyta.
1,627 reviews57 followers
January 1, 2022
Dwie minipowieści w jednej? Ja to kupuję :)

Pierwsze samodzielne sprawy młodego Mordimera naprawdę mnie pochłonęły. Pierwsza może nawet trochę bardziej niż druga. To się naprawdę dobrze czytało.

Magii niewiele, ale jest. Fabuła interesująca, język przyjemny, więc czego chcieć więcej? Ano zaskoczenia. Chcę i mam ;) W pierwszej historii od razu przewidziałam kto stoi za zbrodniami i nawet byłam lekko rozczarowana, że kryminał w tej fantastyce słaby jakiś taki. A tu autor skutecznie skupił moją uwagę właśnie na tym aspekcie, a boczkiem, bo cichutku robił mnie w bambuko. Efekt? Chyba razem z Mordimerem mieliśmy głupie miny i robiliśmy karpika ;)

Świetna przygoda i na pewno nie ostatnia jeśli o mnie chodzi. Rozrywka w czystej postaci. Polecam gorąco!
Profile Image for Rin.
156 reviews13 followers
February 29, 2020
Po przeczytaniu trzech tomów serii Płomień i krzyż nie byłam w pełni usatysfakcjonowana, a raczej nie byłam do ostatnich stron. Epilog, zahaczający o temat inkwizytorów wewnętrznego kręgu, w zabawny sposób nawiązuje do przygód na Rusi, które mają miejsce później. A ja, uwielbiająca takie smaczki ponad wszystko inne, zamiast obiektywnie dać 4 gwiazdki, w przypływie dobrego nastroju, dodałam jeszcze jedną xD
Profile Image for Daniel.
187 reviews
October 27, 2018
Another great piece from Jacek Piekara. Both mini-stories included in Wieże do nieba were very good. I was enjoying every page.
There's one thing worth mentioning. The book is very brutal at times and the characters and events might often feel very controversial. Consider that before reading it.
Profile Image for Coconut skeleton.
105 reviews
July 7, 2017
momentami wciągająca, innymi mniej. historia warta poznania i z dużym potencjałem, ale mam wrażenie jakby czegoś mi brakowało
Profile Image for Asia Reszel.
3 reviews2 followers
August 15, 2017
czekam na coś co mnie zwali z nóg, na razie jest po prostu dobrze. solidny kawał fantasty (chociaż w sumie nie fantasty nawet - po prostu dobre opowiadanie)
Profile Image for Alina.
5 reviews1 follower
November 7, 2024
Czyli Mordimer kiedyś był porządniejszy
61 reviews2 followers
February 26, 2014
Tym razem zamiast standardowego zbioru opowiadań o przygodach licencjonowanego inkwizytora Jego Ekscelencji biskupa Hez-Hezronu mamy opowiadanie i minipowieść.
W Dziewczynach Rzeźnika młody Mordimer prowadzi swoje pierwsze śledztwo (w sprawie morderstw), które ma zadecydować, czy dostanie licencje inkwizytora. W tytułowych Wieżach o nieba już jest inkwizytorem, ale młodym i niedoświadczonym, a rzecz dzieje się w mieście, w którym budowane są aż dwie katedry.W przeciwieństwie do przygód dorosłego Mordimera te są bardziej rozbudowane i fabularnie mogą zaskoczyć (chociaż w niewielkim stopniu), lepiej też zapadają w pamięć. Czytelnicy znający bohatera na pewno będą mieli niezłą zabawę poznając jego młodszą, bardziej naiwną, mniej zgorzkniałą i mniej doświadczoną wersję, która nie pije i nie siedzi ciągle w zamtuzie. Autor postarał się o parę smaczków – dowiadujemy się skąd się wzięło parę rzeczy stale obecnych w życiu inkwizytora, które powinny ucieszyć fanów. Ku mojemu zaskoczeniu i radości brak tu powtarzających się zwrotów obecnych w dużym stężeniu w poprzednich tomach serii. Język też jest lepszy (albo po prostu nie irytowały mnie kopiowane zwroty i opisy) i całość czyta się zdecydowanie lepiej. Młody Mordimer nadal jest arogancki i złośliwy, ale nie jest nieomylny i rozwiązywanie powierzonych mu spraw idzie mu zdecydowanie trudniej, co też wpływa (bardzo pozytywnie) na odbiór całości.
Czytelnicy, którzy nie znają Inkwizytora Jego Ekscelencji Biskupa Hez-Hezronu mają świetną okazję, żeby zapoznać się z postacią i serią u jej chronologicznych początków.
Zdecydowanie najlepsza książka o Mordimerze Madderdinie, jaką czytałam do tej pory, i fabularnie i językowo. Bardzo dobrze widać, że autor przemyślał to co napisał.

(bookeaters.pl - http://atisza.steamshard.net/?p=930)
Profile Image for Marek Pawlowski.
449 reviews18 followers
December 22, 2015
Jest to pierwsza książka o inkwizytorze Mordimerze, jaką czytałem i na pewno w niedługim czasie zabiorę się za kolejną. Jest to świetnie napisana pop-fantastyka, pełna błyskotliwych komentarzy i czarnego humoru. Główny bohater oraz zdarzenia, które napotyka na swojej drodze, są naprawdę dobrze skonstruowane dzięki czemu opowieść czyta się jednym tchem. Co ciekawe, linia fabularna książki potrafi nie jeden raz zaskoczyć, co w tak mało skomplikowanych produkcjach zdarza się dość rzadko. Warto przeczytać, jeśli ktoś po prostu chce się zrelaksować przy lekturze.

This is the first book that I ever read about the Inquisitor Mordimer and certainly I will read more of his adventures soon. This is a really well written popular fantasy, full of brilliant commentaries and with a large amount of black humour. The main hero and the adventures that he had are very well-constructed which made this book unputdownable. The plot of this book in many cases can surprise you which is rarely seen in so simple productions. It’s really worth to read if someone just wants to relax.
102 reviews1 follower
April 3, 2015
Z Inkwizytorem zetknąłem się kiedy jeszcze zdarzało czytać mi się Fantastykę. Zamieszczono tam opowiadanie z tego cyklu. Podobało mi się. Tym bardziej ucieszyłem się, gdy jedna z jego powieści wpadła mi w ręce.

Niemożliwym jest zaszufladkowanie głównego bohatera. Balansuje on gdzieś na granicy Dobra i Zła. Ma czyste intencje, ale sposoby działania bywają brudne. Jest wstrzemięźliwy... w miarę, gdy się nie upija lub nie idzie do domu publicznego. Ceni sobie Prawdę - nawet wydobytą torturami.

W pierwszym opowiadaniu on i jego przełożony prowadzi śledztwo, utrudniane zarówno przez brak poszlak, jak i maniery i prowokacje szefa. Przez całe opowiadanie Czytelnik nienawidzi go - by pod koniec naprawdę go polubić. Dlaczego? Nie zdradzę.

Ogólnie: bardzo dobrze się czyta. Chcę więcej.
Profile Image for Beata Weidemann.
239 reviews1 follower
August 7, 2016
Dalsze losy początkującego inkwizytora Mordimera Madderdina.
Mamy tutaj zagadki, czarne charaktery oraz inkwizytora detektywa.
Mamy też dwa opowiadania czy raczej dwie mini powieści
W pierwszej Mistrz Knotte wymiata, a samo zakończenie historii jest rewelacyjne
W drugim Młody inkwizytor Madderdin dopiero poznaje niuanse i zakamarki wielkiego świata, jak i niezliczone zawiłości ludzkich dusz i umysłów.
Pierwsze opowiadanie ofiarowuje nam lekkie zaskoczenie pod koniec,
a drugie- dużą szczyptę humoru i lekkiego, jeszcze nie dojrzałego cynizmu Mordimera.
Czytanie tej książki to czysty relaks.Polecam
Profile Image for Anna.
3,522 reviews193 followers
January 1, 2013
Ta książka nie była super w moim klimacie, ale miała swój urok. Każdy Inkwizytor musi gdzieś i czymś zaczynać. Zdecydowanie wolałam Charakternik.
Profile Image for anieess.
42 reviews1 follower
June 22, 2014
Wcześniej nie znałam twórczości Jacka Piekary. Zaczęłam cykl o Mordimerze 1. tomem wg chronologii wydarzeń ("Płomień i krzyż") i świat w nim ukazany pochłonął mnie... czego nie żałuję. Świetna, lekka rozrywka w sam raz na leniwy weekend. Ciekawe historie, fajnie nakreśleni bohaterowie. Polecam :)
Profile Image for Pati.
64 reviews
October 19, 2011
Uwielbiam Mordimera, świetnie się czyta o tym jak stawał się Waszym Uniżonym Sługą Bożym
11 reviews5 followers
July 27, 2012
Świetna, niezobowiązująca rozrywka. Nie trzeba się nadto wysilać by przetrawić przygody Mordimera, a ubaw przedniej jakości. Super jako odskocznia od bardziej wymagającej literatury. Polecam.
Displaying 1 - 26 of 26 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.