What do you think?
Rate this book
Decyzja
Decyzja
344 pages, Paperback
First published September 28, 2022
5 people are currently reading
277 people want to read
Ratings & Reviews
Friends & Following
Create a free account to discover what your friends think of this book!
Community Reviews
Displaying 1 - 30 of 59 reviews
January 29, 2023
Wiem że było dużo zachwytów nad tą książką.
Przyznaję, poruszone są ważne tematy w tej książce, takie jak przemoc domowa, czy wycofywanie zeznań po zastraszeniu i nie tylko to. Ale nie chcę tu zbyt wiele zdradzać.
Ale pojawiły się też dwie zupełnie inne sprawy, które moim zdaniem nic zupełnie nie wniosły do książki, a wręcz przeciwnie. Trochę było tego wszystkiego za dużo.
Ale absolutnie nie żałuję czasu poświęconego na przeczytanie książki.
Myślę że gdyby nie to że przeczytałam kilka książek, które mną naprawdę wstrząsnęły, to inaczej odebrałabym też tę książkę. I tak przypuszczalnie będzie z innymi czytelnikami.
Książkę przeczytałam w akcji booktour zorganizowanym przez evie_czyta_uk :-)
Przyznaję, poruszone są ważne tematy w tej książce, takie jak przemoc domowa, czy wycofywanie zeznań po zastraszeniu i nie tylko to. Ale nie chcę tu zbyt wiele zdradzać.
Ale pojawiły się też dwie zupełnie inne sprawy, które moim zdaniem nic zupełnie nie wniosły do książki, a wręcz przeciwnie. Trochę było tego wszystkiego za dużo.
Ale absolutnie nie żałuję czasu poświęconego na przeczytanie książki.
Myślę że gdyby nie to że przeczytałam kilka książek, które mną naprawdę wstrząsnęły, to inaczej odebrałabym też tę książkę. I tak przypuszczalnie będzie z innymi czytelnikami.
Książkę przeczytałam w akcji booktour zorganizowanym przez evie_czyta_uk :-)
December 19, 2024
Nie mój typ kryminału, ale dla wielu osób może to być lekcja empatii w pigułce. 2.5
February 26, 2023
"Takich jak ona jest od groma. Ofiary mężów, braci, ojców...Dostają po gębie, ale nic z tym nie robią. Znoszą swój los, nie narzekają. Taka narodowa tradycja napierdalania kobiet."
"Decyzja" Piotra Kościelnego to brutalna, szokująca, mocna i porażająca historia.
Takie jest pióro autora - nie owija w bawełnę, nie upiększa rzeczywistości, wręcz brutalnie wyciąga na wierzch cały brud i patologię, jednym słowem wszystko to, co najgorsze.
Na śmietniku zostają znalezione zwłoki noworodka. Jest śledztwo i historia pewnej przemocy, są trudne wybory i makabryczne decyzje.
Przemoc, gwałt, pedofilia, alkoholizm, kryminalny świat- za mało, czegoś jeszcze brakuje?
Historia wstrząsa, momentami miałam dość. Takie powieści muszę później odchorować.
Autor potrafi oddziaływać na wyobraźnię i odmalować najmakabryczniejsze obrazy, które wwiercają się w głowę, wywołują koszmary, przerażają realnością.
Historia dla tych, co mają naprawdę mocne nerwy.
"Decyzja" Piotra Kościelnego to brutalna, szokująca, mocna i porażająca historia.
Takie jest pióro autora - nie owija w bawełnę, nie upiększa rzeczywistości, wręcz brutalnie wyciąga na wierzch cały brud i patologię, jednym słowem wszystko to, co najgorsze.
Na śmietniku zostają znalezione zwłoki noworodka. Jest śledztwo i historia pewnej przemocy, są trudne wybory i makabryczne decyzje.
Przemoc, gwałt, pedofilia, alkoholizm, kryminalny świat- za mało, czegoś jeszcze brakuje?
Historia wstrząsa, momentami miałam dość. Takie powieści muszę później odchorować.
Autor potrafi oddziaływać na wyobraźnię i odmalować najmakabryczniejsze obrazy, które wwiercają się w głowę, wywołują koszmary, przerażają realnością.
Historia dla tych, co mają naprawdę mocne nerwy.
July 16, 2023
Oczywiscie najdluzej czytana ale to przez mordercza sesje. Powoli wracam. Co do książki- nie dla osob o słabych nerwach, bardzo brutalna ale polecam, dobrze oddaje wszytskie emocje i tematykę
September 30, 2022
Autor zabiera nas do Wrocławia gdzie na śmietniku zostają znalezione zwłoki noworodka. Śledztwo prowadzi wydział zabójstw komendy wojewódzkiej. Policjanci zawziecie szukają sprawcy. Kto zabił i dlaczego? Czym kierował się zabójca?
Piotr Kościelny znowu wyssał ze mnie emocje. Ja wiedziałam, że po raz kolejny moje serce będzie wystawione na wiele prób, że znowu będę czuć bezsilność i będę chciała równie szybko znaleźć odpowiedź - jak śledczy w tej historii.
Nie spodziewałam się jednak takiej historii, która po prostu uderzy w sam środek. W czuły punkt. I choć mamy tutaj bardzo sympatycznych śledczych, których teksty bardzo mnie bawiły, powaga tematu w tej książce wszystko przyćmiła i rozwaliło mnie to emocjonalnie.
Historie napisaną przez autora poznajemy z kilku perspektyw. Niektóre są smutne, wstrząsające i czuję się bezradność. Poznajemy małżeństwo. Justyne i Sławka. Ta perspektywa budziła we mnie chęć mordu. Naprawdę. Nie chcę za wiele zdradzać, ale osoby takie jak Sławek powinny zapłacić za swoje czyny najsurowszą karę. Nic i nikt nie wytłumaczy takich patologicznych zachowań. Autor zaserwował nam coś, co może mieć miejsce u sąsiada za ścianą. Poruszył sprawy o których głośno się nie mówi, pokazał czyny, które zostają zaśmiecone pod dywan.
Kolejną perspektywą jaką poznajemy jest oczywiście śledztwo. Dokładne, takie jak lubię najbardziej, a policjanci są wykreowani jak prawdziwi. Mają swoje problemy, ale sposób w jaki pokazują swoją pracę daje nam wgląd w sam bardzo realistyczny środek. Dopingowałam im, choć bałam się co będzie dalej i czy będzie gorzej..
📖Dalej w kom..
📖Napięcie, złość, nadzieję i ogromną niemoc czułam przez większość czasu. Z jednej strony mobilizowała mnie praca policji, trzymałam za nich kciuki, a z drugiej strony ciągle spadały na mnie takie negatywne emocje od tych złych ludzi, że byłam w szoku, a najgorsze jest to, że takie rzeczy mogą naprawdę mieć miejsce i kiedy nachodziły mnie takie myśli, historia stawała się wręcz paraliżująca.
Miałam ogromne oczekiwania i w pełni zostały one spełnione. Ta historia wgryzła mi się w umysł i serce. Zakończenie akceptuje, ale nie wiem wszystkiego i tak naprawdę podobało mi się, ale czułam pustkę. Kolejna historia, która po prostu jest tak napisana, że nie odróżniam fikcji od prawdy. 🤷♀️ Wielki ukłon po raz kolejny! Czytajcie, smakujcie, choć smak ma naprawdę gorzki, ale myślę, że każdy, absolutnie każdy potrzebuje taki kubeł wody na głowę, aby otworzyć oczy i może stać się ciut bardziej uważnym i odważnym.
Piotr Kościelny znowu wyssał ze mnie emocje. Ja wiedziałam, że po raz kolejny moje serce będzie wystawione na wiele prób, że znowu będę czuć bezsilność i będę chciała równie szybko znaleźć odpowiedź - jak śledczy w tej historii.
Nie spodziewałam się jednak takiej historii, która po prostu uderzy w sam środek. W czuły punkt. I choć mamy tutaj bardzo sympatycznych śledczych, których teksty bardzo mnie bawiły, powaga tematu w tej książce wszystko przyćmiła i rozwaliło mnie to emocjonalnie.
Historie napisaną przez autora poznajemy z kilku perspektyw. Niektóre są smutne, wstrząsające i czuję się bezradność. Poznajemy małżeństwo. Justyne i Sławka. Ta perspektywa budziła we mnie chęć mordu. Naprawdę. Nie chcę za wiele zdradzać, ale osoby takie jak Sławek powinny zapłacić za swoje czyny najsurowszą karę. Nic i nikt nie wytłumaczy takich patologicznych zachowań. Autor zaserwował nam coś, co może mieć miejsce u sąsiada za ścianą. Poruszył sprawy o których głośno się nie mówi, pokazał czyny, które zostają zaśmiecone pod dywan.
Kolejną perspektywą jaką poznajemy jest oczywiście śledztwo. Dokładne, takie jak lubię najbardziej, a policjanci są wykreowani jak prawdziwi. Mają swoje problemy, ale sposób w jaki pokazują swoją pracę daje nam wgląd w sam bardzo realistyczny środek. Dopingowałam im, choć bałam się co będzie dalej i czy będzie gorzej..
📖Dalej w kom..
📖Napięcie, złość, nadzieję i ogromną niemoc czułam przez większość czasu. Z jednej strony mobilizowała mnie praca policji, trzymałam za nich kciuki, a z drugiej strony ciągle spadały na mnie takie negatywne emocje od tych złych ludzi, że byłam w szoku, a najgorsze jest to, że takie rzeczy mogą naprawdę mieć miejsce i kiedy nachodziły mnie takie myśli, historia stawała się wręcz paraliżująca.
Miałam ogromne oczekiwania i w pełni zostały one spełnione. Ta historia wgryzła mi się w umysł i serce. Zakończenie akceptuje, ale nie wiem wszystkiego i tak naprawdę podobało mi się, ale czułam pustkę. Kolejna historia, która po prostu jest tak napisana, że nie odróżniam fikcji od prawdy. 🤷♀️ Wielki ukłon po raz kolejny! Czytajcie, smakujcie, choć smak ma naprawdę gorzki, ale myślę, że każdy, absolutnie każdy potrzebuje taki kubeł wody na głowę, aby otworzyć oczy i może stać się ciut bardziej uważnym i odważnym.
March 29, 2025
We Wrocławiu, w śmietniku, zostają znalezione zwłoki noworodka. Sprawa rusza z kopyta i prowadzi ją komisarz Wojciech Kosowski. Celem jest ustalenie dlaczego noworodek został tak bestialsko potraktowany i kto to mógł zrobić. Okazuje się, że prawda jest bardzo trudna do przełknięcia.
Zacznijmy od tego, że my jako czytelnicy od samego początku doskonale wiemy co się wydarzyło z tym dzieckiem i jesteśmy na 10 kroków przed komisarzem Kosowskim. Tutaj nie jest priorytetem odkrywanie tajemnic oraz szukanie kto to mógł zrobić. Autor nie skupił się wyłącznie na działaniach śledczych. Te działania to bardziej dodatek do książki. Zdecydowanie postawiono w tej historii na pokazanie patologicznej rodziny i to co się dzieje za zamkniętymi drzwiami. Kat oraz jego ofiary w jednym mieszkaniu. Co musi się tam dziać, że człowiek zostaje popchnięty do popełnienia najgorszego czynu? Czy śmierć może być wybawieniem od czegoś gorszego? Sięgając po tę pozycję na pewno nie pozostaniecie obojętni, bo nie da się bez emocji przejść przez całą historię. Swoje trzy grosze dorzuca sposób przedstawienia tej historii przez autora - dosadnie, brutalnie oraz ze sporą ilością przekleństw.
Na pewno jeszcze wrócę do książek Pana Kościelnego. Tutaj zostawiam 3,5 gwiazdki.
Zacznijmy od tego, że my jako czytelnicy od samego początku doskonale wiemy co się wydarzyło z tym dzieckiem i jesteśmy na 10 kroków przed komisarzem Kosowskim. Tutaj nie jest priorytetem odkrywanie tajemnic oraz szukanie kto to mógł zrobić. Autor nie skupił się wyłącznie na działaniach śledczych. Te działania to bardziej dodatek do książki. Zdecydowanie postawiono w tej historii na pokazanie patologicznej rodziny i to co się dzieje za zamkniętymi drzwiami. Kat oraz jego ofiary w jednym mieszkaniu. Co musi się tam dziać, że człowiek zostaje popchnięty do popełnienia najgorszego czynu? Czy śmierć może być wybawieniem od czegoś gorszego? Sięgając po tę pozycję na pewno nie pozostaniecie obojętni, bo nie da się bez emocji przejść przez całą historię. Swoje trzy grosze dorzuca sposób przedstawienia tej historii przez autora - dosadnie, brutalnie oraz ze sporą ilością przekleństw.
Na pewno jeszcze wrócę do książek Pana Kościelnego. Tutaj zostawiam 3,5 gwiazdki.
October 18, 2022
Z okładki najnowszej książki Piotra Kościelnego „Decyzja”, krzyczy do nas napis „wstrząsający thriller kryminalny”. Ja jednak jestem skłonna zaliczyć tę książkę do gatunku dramatów. To, co zaserwował nam tym razem autor, nie mieści się w głowie. Czytasz i choć wiesz, że to fikcja literacka, gdzieś głęboko w głowie siedzi ci myśl, że takie sytuacje mają miejsce w rzeczywistości. Historie inspirowane życiem w patologii to zawsze mocny i trudny temat, niekiedy bardzo brutalny. Piotr Kościelny po raz kolejny zabiera nas do świata mrocznego i pełnego okrucieństwa, przepełnionego alkoholem, przemocą domową, pedofilią… a to wszystko „odgrywa się” w jednym z mieszkań we Wrocławiu.
W śmietniku w centrum Wrocławia zostaje znalezione ciało noworodka. Sprawa trafia na biurko policjantów z komendy wojewódzkiej. Staje się priorytetem, policjanci za wszelką cenę chcą znaleźć sprawcę tej makabrycznej zbrodni i sprawdzają wszystkie możliwe tropy. Czy to matka zabiła swoje nowo narodzone dziecko? To, na co trafiają podczas śledztwa, nie mieści się w głowie. Autor powoli odkrywa przed nami realia życia marginesu społecznego.
„Może gdybym kiedyś nie związała się ze Sławkiem, gdybym nie dała mu się podejść, nie uwierzyłabym w jego kłamstwa, dziś byłabym szczęśliwa. Może byłabym z kimś innym i ten ktoś nie używałby pięści. Może nie stałabym się ofiarą despoty i kata. Może moje życie byłoby radosne i nie musiałabym ukrywać przed córką siniaków”.
„Decyzja“ to książka, która już na wstępie wstrząsa czytelnikiem i sprawia, że włos jeży się na głowie, a ciarki odczuwalne są w najbardziej skrytych zakamarkach ciała. Kilka przeczytanych stron wystarczy, że książka wciąga i nie chce się jej odłożyć na bok pomimo wewnętrznego strachu, że nie da się tej książki przeczytać do końca na raz. Jednak po chwili nachodzi myśl, że chce się tę książkę skończyć jak najszybciej, bo ciekawość kolejnych wydarzeń, policyjnego śledztwa i dalsze losy bohaterów są silniejsze.
Bardzo wstrząsnęła mną historia Justyny, współczułam jej z całego serca. Każde uderzenie skierowane w jej stronę odczuwałam na swoim ciele, każda jej łza, była moja łzą. „Decyzja” jest książką, która poruszyłam mnie do głębi i sponiewierała moje serce, i umysł całkowicie. Czytając miałam momenty, by, choć na chwilę odłożyć książkę na bok, dać sobie ochłonąć, jednak po minucie, czy dwóch wracałam do niej i czytałam… czytałam i nie mogłam pojąć, ile w człowieku może być zła i brutalności, by swoim bliskim zgotować piekło na ziemi. Sytuacje, które miały miejsce za zamkniętymi drzwiami jednego z mieszkań we Wrocławiu przyprawiły mnie o dreszcze i mroziły krew w żyłach. Nie do opisania są sceny, które zaserwował mi autor. Do tej pory nie potrafię otrząsnąć się po lekturze i wiem, że jeszcze długo tak pozostanie. „Decyzja” to książka, która wbiła mi się w głowę i tak szybko z niej nie wyjdzie. Lektura „Decyzji” nie należy do łatwych, to pozycja dla osób o bardzo mocnych nerwach. Autor nie koloryzuje, jak na tacy mamy przedstawiony obraz dna społecznego, przesiąknięty przemocą domową i alkoholem, który wielu z Was wstrząśnie i z pewnością wywoła masę skrajnych emocji. Ja kłaniam się nisko w pas i gratuluję autorowi tak świetnej książki, która z pewnością ma swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Polecam!
W śmietniku w centrum Wrocławia zostaje znalezione ciało noworodka. Sprawa trafia na biurko policjantów z komendy wojewódzkiej. Staje się priorytetem, policjanci za wszelką cenę chcą znaleźć sprawcę tej makabrycznej zbrodni i sprawdzają wszystkie możliwe tropy. Czy to matka zabiła swoje nowo narodzone dziecko? To, na co trafiają podczas śledztwa, nie mieści się w głowie. Autor powoli odkrywa przed nami realia życia marginesu społecznego.
„Może gdybym kiedyś nie związała się ze Sławkiem, gdybym nie dała mu się podejść, nie uwierzyłabym w jego kłamstwa, dziś byłabym szczęśliwa. Może byłabym z kimś innym i ten ktoś nie używałby pięści. Może nie stałabym się ofiarą despoty i kata. Może moje życie byłoby radosne i nie musiałabym ukrywać przed córką siniaków”.
„Decyzja“ to książka, która już na wstępie wstrząsa czytelnikiem i sprawia, że włos jeży się na głowie, a ciarki odczuwalne są w najbardziej skrytych zakamarkach ciała. Kilka przeczytanych stron wystarczy, że książka wciąga i nie chce się jej odłożyć na bok pomimo wewnętrznego strachu, że nie da się tej książki przeczytać do końca na raz. Jednak po chwili nachodzi myśl, że chce się tę książkę skończyć jak najszybciej, bo ciekawość kolejnych wydarzeń, policyjnego śledztwa i dalsze losy bohaterów są silniejsze.
Bardzo wstrząsnęła mną historia Justyny, współczułam jej z całego serca. Każde uderzenie skierowane w jej stronę odczuwałam na swoim ciele, każda jej łza, była moja łzą. „Decyzja” jest książką, która poruszyłam mnie do głębi i sponiewierała moje serce, i umysł całkowicie. Czytając miałam momenty, by, choć na chwilę odłożyć książkę na bok, dać sobie ochłonąć, jednak po minucie, czy dwóch wracałam do niej i czytałam… czytałam i nie mogłam pojąć, ile w człowieku może być zła i brutalności, by swoim bliskim zgotować piekło na ziemi. Sytuacje, które miały miejsce za zamkniętymi drzwiami jednego z mieszkań we Wrocławiu przyprawiły mnie o dreszcze i mroziły krew w żyłach. Nie do opisania są sceny, które zaserwował mi autor. Do tej pory nie potrafię otrząsnąć się po lekturze i wiem, że jeszcze długo tak pozostanie. „Decyzja” to książka, która wbiła mi się w głowę i tak szybko z niej nie wyjdzie. Lektura „Decyzji” nie należy do łatwych, to pozycja dla osób o bardzo mocnych nerwach. Autor nie koloryzuje, jak na tacy mamy przedstawiony obraz dna społecznego, przesiąknięty przemocą domową i alkoholem, który wielu z Was wstrząśnie i z pewnością wywoła masę skrajnych emocji. Ja kłaniam się nisko w pas i gratuluję autorowi tak świetnej książki, która z pewnością ma swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Polecam!
November 20, 2022
mocna i brutalna pozycja(❗️porusza temat przemocy domowej❗️), która zmienia spojrzenie na otaczającą nas rzeczywistość. zdecydowanie dla ludzi o mocnych nerwach!!
January 17, 2023
Dawno nie czytałam czegoś tak mocnego.
October 20, 2025
4 gwiazdki choć może lekko naciągnięcie ale ważne aby takie tematy były poruszane.
Trochę dużo spraw było naraz pokazane przez co można się trochę pogubić. Jednak to sprawia że cały czas coś się dzieje i nie można się przy tym nudzić.
Bohaterowie są bardzo dobrze napisani. Książkę czyta się niezwykle szybko. Fabuła wciąga i nie możesz się doczekać kiedy w końcu poznasz ciąg dalszy.
Książka jest niekiedy pisania w pierwszej osobie. Poznajemy historię tej kobiety i dlaczego postąpiła tak a nie inaczej dzięki jej restrospekcjom. Nie oceniam decyzji tej laski bo każdy będzie miał inne zdanie. Ja na ten temat mam swoje twarde zdanie, którego bym nie zmieniła.
Dobrze że został poruszony tutaj temat przemocy domowej która w dzisiejszych czasach jest nierzadka a mało się o niej mówi i wiele ludzi boi się o tym opowiadać.
Książka nie jest dla wszystkich. Porusza się tu bardzo trudne tematy, niektóre sceny są drastyczne. Mi to absolutnie nie obrzydziło czy sprawiło problem może dlatego że ja wiele tego typu książek napisałam. Nie oznacza to że w realu takie sytuacje nie robią na mnie wrażenia, na papierze nie.
Końcówka mnie trochę zaskoczyła. Nie spodziewałam się tego. Nie spodziewałam się że policjant posunie się do czegoś takiegoś. Nie wiem czy kiedykolwiek doszło w realu do takiej sytuacji ale jest to absolutnie nieodpowiednie.
Podsumowując książka mocna (dla mnie to już wrażenia nie robi przez ilość tego typu przeczytanych książek) momentami drastyczna. Takich scen nie jest kilka. Książka jest wręcz nimi naszpikowana.
Mi się podobała. W pewnym momencie zaczełam bardzo współczuć Justynie gdy poznało się ją bardziej. Nikomu czegoś takiego nie życzę
Trochę dużo spraw było naraz pokazane przez co można się trochę pogubić. Jednak to sprawia że cały czas coś się dzieje i nie można się przy tym nudzić.
Bohaterowie są bardzo dobrze napisani. Książkę czyta się niezwykle szybko. Fabuła wciąga i nie możesz się doczekać kiedy w końcu poznasz ciąg dalszy.
Książka jest niekiedy pisania w pierwszej osobie. Poznajemy historię tej kobiety i dlaczego postąpiła tak a nie inaczej dzięki jej restrospekcjom. Nie oceniam decyzji tej laski bo każdy będzie miał inne zdanie. Ja na ten temat mam swoje twarde zdanie, którego bym nie zmieniła.
Dobrze że został poruszony tutaj temat przemocy domowej która w dzisiejszych czasach jest nierzadka a mało się o niej mówi i wiele ludzi boi się o tym opowiadać.
Książka nie jest dla wszystkich. Porusza się tu bardzo trudne tematy, niektóre sceny są drastyczne. Mi to absolutnie nie obrzydziło czy sprawiło problem może dlatego że ja wiele tego typu książek napisałam. Nie oznacza to że w realu takie sytuacje nie robią na mnie wrażenia, na papierze nie.
Końcówka mnie trochę zaskoczyła. Nie spodziewałam się tego. Nie spodziewałam się że policjant posunie się do czegoś takiegoś. Nie wiem czy kiedykolwiek doszło w realu do takiej sytuacji ale jest to absolutnie nieodpowiednie.
Podsumowując książka mocna (dla mnie to już wrażenia nie robi przez ilość tego typu przeczytanych książek) momentami drastyczna. Takich scen nie jest kilka. Książka jest wręcz nimi naszpikowana.
Mi się podobała. W pewnym momencie zaczełam bardzo współczuć Justynie gdy poznało się ją bardziej. Nikomu czegoś takiego nie życzę
This entire review has been hidden because of spoilers.
![Profile Image for literackie.strony [Magda].](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fi.gr-assets.com%2Fimages%2FS%2Fcompressed.photo.goodreads.com%2Fusers%2F1679253106i%2F158556382._UX200_CR0%2C0%2C200%2C200_.jpg&w=128&q=75)
March 16, 2023
4,5/5⭐️
Obok tej książki nie da się przejść obojętnie, bardzo poruszająca
Słownictwo momentami było bardzo potoczne i czasem aż niezrozumiałe
Pomieszane rozdziały, mogłyby być podzielone na części
Obok tej książki nie da się przejść obojętnie. To było mocarne😳 Bardzo poruszająca, brutalna ale i smutna lektura.
Historia Justyny niesamowicie mnie poruszyła. Co prawda już na początku poznajemy mordercę, ale jego motywy są nieznane. Cały czas zastanawiałam się jaki jest powód morderstwa tego niemowlęcia. Ale zakończenie a tak właściwie rozwiązanie wiele wyjaśnia i zmienia perspektywę...
Mimo to mam parę uwag. Po pierwsze-słownictwo. Momentami było ono naprawdę niezrozumiałe, pomimo słowniczka zamieszczonego na końcu książki.
Kolejna rzecz-pomieszane rozdziały. Może to tylko ja mam taki problem ale mi to po prostu przeszkadza, gdy co chwilę zmieniany jest czas wydarzeń i niektóre rozdziały nawiązują do przeszłości a niektóre do teraźniejszości. Bardzo fajny zabieg bo poszerza całą historię i daje inną perspektywę ale jest on bardzo trudny do zrobienia, aby czasy się nie mieszały.
Obok tej książki nie da się przejść obojętnie, bardzo poruszająca
Słownictwo momentami było bardzo potoczne i czasem aż niezrozumiałe
Pomieszane rozdziały, mogłyby być podzielone na części
Obok tej książki nie da się przejść obojętnie. To było mocarne😳 Bardzo poruszająca, brutalna ale i smutna lektura.
Historia Justyny niesamowicie mnie poruszyła. Co prawda już na początku poznajemy mordercę, ale jego motywy są nieznane. Cały czas zastanawiałam się jaki jest powód morderstwa tego niemowlęcia. Ale zakończenie a tak właściwie rozwiązanie wiele wyjaśnia i zmienia perspektywę...
Mimo to mam parę uwag. Po pierwsze-słownictwo. Momentami było ono naprawdę niezrozumiałe, pomimo słowniczka zamieszczonego na końcu książki.
Kolejna rzecz-pomieszane rozdziały. Może to tylko ja mam taki problem ale mi to po prostu przeszkadza, gdy co chwilę zmieniany jest czas wydarzeń i niektóre rozdziały nawiązują do przeszłości a niektóre do teraźniejszości. Bardzo fajny zabieg bo poszerza całą historię i daje inną perspektywę ale jest on bardzo trudny do zrobienia, aby czasy się nie mieszały.
May 25, 2023
Tak wiele emocji siedzi we mnie po tej lekturze.
Książka trafiła do mnie w ręce,gdy w Polsce znowu wiele słyszy się o zabójstwach dzieci, znęcaniu się nad nimi itp.
Główna bohaterka, Justyna jest ofiarą przemocy domowej. Mąż ją bił, gwałcił, ubliżał. Kobieta nigdzie nie zgłaszała się po pomoc. Mieli córkę Julię. Justyna martwiła się o nią i jej losy. Obawiała się jednak reakcji męża.
Pewnego dnia doszło jednak do czegoś gorszego. Kobieta została zgwałcona przez jednego z kumpli męża. Zaszła w ciążę. Początkowo była przerażona myślała o usunięciu.
Oprócz tej przerażającej smutnej historii mamy wplecione dwie inne, również mocne.
Jaką decyzję podjęła kobieta?
Czy kat dostał za swoje?
Czy ofiary przemocy mogą liczyć na wsparcie otoczenia i państwa?
Na te i wiele innych pytań znajdziecie odpowiedź w tej poruszającej książce
Polecam 10/10
Książka trafiła do mnie w ręce,gdy w Polsce znowu wiele słyszy się o zabójstwach dzieci, znęcaniu się nad nimi itp.
Główna bohaterka, Justyna jest ofiarą przemocy domowej. Mąż ją bił, gwałcił, ubliżał. Kobieta nigdzie nie zgłaszała się po pomoc. Mieli córkę Julię. Justyna martwiła się o nią i jej losy. Obawiała się jednak reakcji męża.
Pewnego dnia doszło jednak do czegoś gorszego. Kobieta została zgwałcona przez jednego z kumpli męża. Zaszła w ciążę. Początkowo była przerażona myślała o usunięciu.
Oprócz tej przerażającej smutnej historii mamy wplecione dwie inne, również mocne.
Jaką decyzję podjęła kobieta?
Czy kat dostał za swoje?
Czy ofiary przemocy mogą liczyć na wsparcie otoczenia i państwa?
Na te i wiele innych pytań znajdziecie odpowiedź w tej poruszającej książce
Polecam 10/10
August 29, 2023
Bardzo interesujący kryminał. Surowy i wzbudzający silne emocje. Przede wszystkim frustrację, poczucie niesprawiedliwości, gniew i bezradność. Perspektywa Justyny jest najmocniejszym elementem książki i aż szkoda, że książka w całości nie jest jej poświęcona. Perspektywa policjanta momentami mi przeszkadzała, chciałem więcej czytać o doświadczeniach Justyny, które były przerażające, ale to właśnie te fragmenty uderzały we mnie najbardziej. To prawda, perspektywa policjanta dawała chwilę wytchnienia i była takim momentem przestoju dla czytelnika, by mógł pozbierać myśli, ale jak dla mnie do samej fabuły za wiele nie wnosiła, bo od pierwszych stron praktycznie my wiemy co się stało i kto za tym stoi, więc obserwowanie jak policja łączy wątki i ślepo szuka było mało wciągające. Choć jest tam poboczny wątek, który uzupełnia całość historii. Tak czy siak, książka była dobra.
February 9, 2023
Ojejku, jak ja męczyłam tego audiobooka. Niestety ale lektor skutecznie uprzykrzył mi poznawanie tej historii...
A sama fabuła? Ciężka. Momentami miałam wrażenie, że trochę na siłę. Gubiłam się. Nie wiem, na ile jest to wina audiobooka, a na ile sama budowa książki, ale przeskakiwanie między bohaterami było męczące, strasznie łatwo było zapomnieć między jednym a drugim momentem szczegóły poszczególnych wątków.
Książka jednak porusza kilka niezwykle trudnych, mocnych tematów – przemoc w rodzinie w najróżniejszych formach. Oj, trudno było o tym słuchać, niezwykle bolesne.
A sama fabuła? Ciężka. Momentami miałam wrażenie, że trochę na siłę. Gubiłam się. Nie wiem, na ile jest to wina audiobooka, a na ile sama budowa książki, ale przeskakiwanie między bohaterami było męczące, strasznie łatwo było zapomnieć między jednym a drugim momentem szczegóły poszczególnych wątków.
Książka jednak porusza kilka niezwykle trudnych, mocnych tematów – przemoc w rodzinie w najróżniejszych formach. Oj, trudno było o tym słuchać, niezwykle bolesne.
November 16, 2022
Kolejna dobra pozycja Piotra Kościelnego. Temat przemocy w rodzinie. Czy kat może stać się ofiarą? Do czego ludzie są zdolni w sytuacjach zagrożenia? Na to pytanie i wiele więcej znajdziecie odpowiedź w Decyzji.
November 9, 2022
4,9. Boli. Nie do wiary.
July 17, 2024
bardzo bezpośrednia, brutalna, porusza ciężkie tematy
February 10, 2023
Książka w bardzo dużej mierze skupia się na przemocy domowej, przewija się też motyw zabójstwa noworodka oraz wykorzystywania seksualnego dzieci. Znajdziemy w niej dużo opisów zachowań recydywistów oraz więzienne realia. Same ciężkie tematy, które razem stworzyły kryminał, od którego ciężko było się oderwać. Jest to kawał świetnej lektury, ale tylko dla osób o stalowych nerwach. Jeżeli potraficie się odnaleźć w tak ciężkich tematach, to polecam Wam tę książkę!
September 26, 2022
Witajcie. Tym razem wzięłam do ręki bardzo tematycznie trudną książkę, a mianowicie "Decyzję" Piotra Kościelnego. Nie jest to powieść dla niepełnoletnich czytelników. Znajdziecie tutaj bardzo ciężkie tematy, między innymi zabójstwo noworodka, przemoc fizyczną i psychiczną oraz ciche przyzwolenie na przemoc wobec własnych dzieci.
Najnowszą powieść Piotra Kościelnego czytałam z olbrzymim przerażeniem. Niektóre sceny są tak drastyczne, że aż się nóż w kieszeni otwiera. Byłam zła na to, że nasza bohaterka była regularnie bita przez męża i nikt z sąsiadów nawet nie raczył jej pomóc. Rodzice mówili, żeby jeszcze dała szanse swojemu mężowi. Szok i niedowierzanie. Gdyby moim córką źle się działo, to nigdy nie odesłałabym ich do mężów. Przygarnęłabym je i ich dzieci, a z mężami bym się rozprawiła. Ale to jestem ja, niestety nie wszyscy ludzie mają tyle odwagi. W tym momencie nie patrzyłabym na to co mówi nasza religia.
Co może zrobić maltretowana kobieta, której życie wisi na włosku? Nie może odejść, bo cierpi na "syndrom sztokholmski", czyli psychicznie przywiązana jest do swojego oprawcy. Myśli, że ze swoim problemem jest sama i nie ma dla niej ratunku. Boi się o życie swojej małej córeczki. Dla niej jest gotowa przyjmować najgorsze ciosy. Sławek-oprawca uwielbia pić alkohol aż do upadłego. W domu może nie być jedzenia, ale picie procentowe musi być. Nie pracuje. Utrzymuje się z zasiłków, które dostaje jego żona Justyna. Przykre jest również to, że świadkiem awantur i bicia jest ich mała córeczka. Ojciec nie boi się nawet wyzywać trzyletniej dziewczynki. To jest bardzo przykre.
Jeżeli jesteście w podobnej sytuacji, to nie bójcie się prosić o pomoc. Jeżeli nie chcecie zwrócić się do rodziny lub nie macie w niej oparcia, to zawsze możecie skorzystać między innymi z:
* Ogólnokrajowego bezpłatnego telefonu zaufania Women's Aid
1800 341 900, 24/7
* Niebieskiej Linii - (Ogólnopolskie Stowarzyszenie Dla Ofiar Przemocy Domowej) 800 12 00 02
Gdyby nasza bohaterka wiedziała o istnieniu takich stowarzyszeń, to zapewne nie doszłoby do ogromnej tragedii.
Powiem wam, że najgorsi w tym wszystkim są ludzie, którzy nie znając całej prawdy, oceniają i obrażają, zamiast pomóc.
Ile w dzisiejszych czasach jest rodzin, w których dochodzi do wykorzystywania nieletnich za przyzwoleniem własnych matek? Niestety pewnie bardzo wiele. Nie mogę pojąć, jak może do tego dochodzić. To są patologiczne rodziny, przeważnie w nich góruje alkohol, który powoduje zaćmienie rozumów. Współczuję takim dzieciom. W takich przypadkach dochodzi do niechcianych ciąż, których sprawcami są niestety ich ojcowie lub ojczymowie, czasami dziadkowie, bracia, kuzynowie lub kompani od picia. W takim przypadku również powinniśmy reagować. Dziewczynki tak skrzywdzone przez życie również potrzebują pomocy. Jeżeli jesteś w podobnej sytuacji, to nie bój się prosić o pomoc. Zadzwoń:
Telefon 116 111 prowadzony przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę, jest czynny całą dobę przez 7 dni w tygodniu, także w dni ustawowo wolne od pracy.
Oprócz Justyny i Sławka poznajemy również innych bohaterów między innymi:
- komisarza Wojciecha "Kosa" Kosowskiego, który tutaj będzie miał ręce pełne roboty. Będzie zajmował się różnymi sprawami. Jednak główną jego sprawą będzie odnalezienie sprawcy morderstwa noworodka. Czy to będzie łatwa i prosta sprawa? Oczywiście, że nie. Nikt nie lubi patrzeć na zwłoki tak maleńkiej istotki, która miała całe życie przed sobą. Kim okaże się morderca?
- Karolinę Michalską, która pracuje w wydziale zabójstw od ponad roku. Dzięki jej kobiecej intuicji rozwiązano nie jedną sprawę. Czy i tym razem intuicja jej nie zawiedzie?
Oprócz sprawy morderstwa będziemy tropić kreta w policji. Kto tutaj wynosi informacje? Kto jest nieszczery wobec swoich mundurowych kolegów? Życie jest życiem, dlatego warto ufać jedynie sobie. Policjanci są łatwym celem sprytnych przestępców. Kto wpadnie w ich sidła?
Jak skończy się historia maltretowanej Justyny? Czy w końcu ktoś jej pomoże? Czy przez całe życie będzie musiała się borykać z damskim bokserem?
Ta historia pokazuje nam, że nie wolno być obojętnym na przemoc domową, którą możemy spotkać za ścianą. Warto pomóc innym nim będzie za późno.
Dziękuję autorowi Piotrowi Kościelnemu za poruszenie tak ważnych i niestety lekceważonych przez nas tematów.
Nie ma pozwolenia na przemoc wobec kobiet, mężczyzn, dzieci i zwierząt. Nie możemy pozwolić na to, żeby za ścianą dzieci były molestowane. Zwracajcie uwagę na rodziny, w których króluje alkohol. Tam nic dobrego się nie dzieje. Pomóżmy maltretowanym kobietą, chociażby dając na jakiś czas schronienie. Zazwyczaj takie kobiety niestety nie będą się skarżyły i nie poproszą o pomoc z uwagi na to, że gdyby ich oprawcy się o tym dowiedzieli, nie przeżyłyby tego. Czy musi dojść do tragedii, takiej jak doszło w książce "Decyzja", żebyśmy przejrzeli na oczy?
Mocny, trudny i ważny temat oraz idealnie wykreowani bohaterowie sprawiają, że tę książkę powinien przeczytać każdy dorosły czytelnik.
Damski bokserze pamiętaj, że karma do ciebie wróci. Jak nie w tym życiu to po życiu. Zanim podniesiesz rękę na kobietę lub będziesz chciał skrzywdzić dziecko, pomyśl dwa razy! Czy chciałbyś znaleźć się na ich miejscu? W więziennej celi spota ciebie podobny los. Nikt nie lubi damskich bokserów, a tym bardziej pedofilów.
Z całego serca polecam "Decyzję" Piotra Kościelnego, mommy_and_books.
Ps. Przygotujcie chusteczki. Ta powieść spowodowała u mnie potok łez. Nie mogłam się pozbierać. Cała sytuacja, w jakiej znalazła się Justyna, mocno mną wstrząsnęła. Na początku czytania byłam wściekła, jednak poznając całą historię, zrozumiałam, dlaczego do tego doszło. Czy bym zrobiła podobnie? Na to pytanie niestety nie znam odpowiedzi. Nigdy nie byłam i mam nadzieję, że nie będę w podobnej sytuacji.
A co wy byście zrobili na miejscu głównej bohaterki? Na jaką karę zasłużył Sławek? Co zrobilibyście z kretem? Na jaką karę zasługuje ojciec, który molestuje własne dziecko?
Najnowszą powieść Piotra Kościelnego czytałam z olbrzymim przerażeniem. Niektóre sceny są tak drastyczne, że aż się nóż w kieszeni otwiera. Byłam zła na to, że nasza bohaterka była regularnie bita przez męża i nikt z sąsiadów nawet nie raczył jej pomóc. Rodzice mówili, żeby jeszcze dała szanse swojemu mężowi. Szok i niedowierzanie. Gdyby moim córką źle się działo, to nigdy nie odesłałabym ich do mężów. Przygarnęłabym je i ich dzieci, a z mężami bym się rozprawiła. Ale to jestem ja, niestety nie wszyscy ludzie mają tyle odwagi. W tym momencie nie patrzyłabym na to co mówi nasza religia.
Co może zrobić maltretowana kobieta, której życie wisi na włosku? Nie może odejść, bo cierpi na "syndrom sztokholmski", czyli psychicznie przywiązana jest do swojego oprawcy. Myśli, że ze swoim problemem jest sama i nie ma dla niej ratunku. Boi się o życie swojej małej córeczki. Dla niej jest gotowa przyjmować najgorsze ciosy. Sławek-oprawca uwielbia pić alkohol aż do upadłego. W domu może nie być jedzenia, ale picie procentowe musi być. Nie pracuje. Utrzymuje się z zasiłków, które dostaje jego żona Justyna. Przykre jest również to, że świadkiem awantur i bicia jest ich mała córeczka. Ojciec nie boi się nawet wyzywać trzyletniej dziewczynki. To jest bardzo przykre.
Jeżeli jesteście w podobnej sytuacji, to nie bójcie się prosić o pomoc. Jeżeli nie chcecie zwrócić się do rodziny lub nie macie w niej oparcia, to zawsze możecie skorzystać między innymi z:
* Ogólnokrajowego bezpłatnego telefonu zaufania Women's Aid
1800 341 900, 24/7
* Niebieskiej Linii - (Ogólnopolskie Stowarzyszenie Dla Ofiar Przemocy Domowej) 800 12 00 02
Gdyby nasza bohaterka wiedziała o istnieniu takich stowarzyszeń, to zapewne nie doszłoby do ogromnej tragedii.
Powiem wam, że najgorsi w tym wszystkim są ludzie, którzy nie znając całej prawdy, oceniają i obrażają, zamiast pomóc.
Ile w dzisiejszych czasach jest rodzin, w których dochodzi do wykorzystywania nieletnich za przyzwoleniem własnych matek? Niestety pewnie bardzo wiele. Nie mogę pojąć, jak może do tego dochodzić. To są patologiczne rodziny, przeważnie w nich góruje alkohol, który powoduje zaćmienie rozumów. Współczuję takim dzieciom. W takich przypadkach dochodzi do niechcianych ciąż, których sprawcami są niestety ich ojcowie lub ojczymowie, czasami dziadkowie, bracia, kuzynowie lub kompani od picia. W takim przypadku również powinniśmy reagować. Dziewczynki tak skrzywdzone przez życie również potrzebują pomocy. Jeżeli jesteś w podobnej sytuacji, to nie bój się prosić o pomoc. Zadzwoń:
Telefon 116 111 prowadzony przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę, jest czynny całą dobę przez 7 dni w tygodniu, także w dni ustawowo wolne od pracy.
Oprócz Justyny i Sławka poznajemy również innych bohaterów między innymi:
- komisarza Wojciecha "Kosa" Kosowskiego, który tutaj będzie miał ręce pełne roboty. Będzie zajmował się różnymi sprawami. Jednak główną jego sprawą będzie odnalezienie sprawcy morderstwa noworodka. Czy to będzie łatwa i prosta sprawa? Oczywiście, że nie. Nikt nie lubi patrzeć na zwłoki tak maleńkiej istotki, która miała całe życie przed sobą. Kim okaże się morderca?
- Karolinę Michalską, która pracuje w wydziale zabójstw od ponad roku. Dzięki jej kobiecej intuicji rozwiązano nie jedną sprawę. Czy i tym razem intuicja jej nie zawiedzie?
Oprócz sprawy morderstwa będziemy tropić kreta w policji. Kto tutaj wynosi informacje? Kto jest nieszczery wobec swoich mundurowych kolegów? Życie jest życiem, dlatego warto ufać jedynie sobie. Policjanci są łatwym celem sprytnych przestępców. Kto wpadnie w ich sidła?
Jak skończy się historia maltretowanej Justyny? Czy w końcu ktoś jej pomoże? Czy przez całe życie będzie musiała się borykać z damskim bokserem?
Ta historia pokazuje nam, że nie wolno być obojętnym na przemoc domową, którą możemy spotkać za ścianą. Warto pomóc innym nim będzie za późno.
Dziękuję autorowi Piotrowi Kościelnemu za poruszenie tak ważnych i niestety lekceważonych przez nas tematów.
Nie ma pozwolenia na przemoc wobec kobiet, mężczyzn, dzieci i zwierząt. Nie możemy pozwolić na to, żeby za ścianą dzieci były molestowane. Zwracajcie uwagę na rodziny, w których króluje alkohol. Tam nic dobrego się nie dzieje. Pomóżmy maltretowanym kobietą, chociażby dając na jakiś czas schronienie. Zazwyczaj takie kobiety niestety nie będą się skarżyły i nie poproszą o pomoc z uwagi na to, że gdyby ich oprawcy się o tym dowiedzieli, nie przeżyłyby tego. Czy musi dojść do tragedii, takiej jak doszło w książce "Decyzja", żebyśmy przejrzeli na oczy?
Mocny, trudny i ważny temat oraz idealnie wykreowani bohaterowie sprawiają, że tę książkę powinien przeczytać każdy dorosły czytelnik.
Damski bokserze pamiętaj, że karma do ciebie wróci. Jak nie w tym życiu to po życiu. Zanim podniesiesz rękę na kobietę lub będziesz chciał skrzywdzić dziecko, pomyśl dwa razy! Czy chciałbyś znaleźć się na ich miejscu? W więziennej celi spota ciebie podobny los. Nikt nie lubi damskich bokserów, a tym bardziej pedofilów.
Z całego serca polecam "Decyzję" Piotra Kościelnego, mommy_and_books.
Ps. Przygotujcie chusteczki. Ta powieść spowodowała u mnie potok łez. Nie mogłam się pozbierać. Cała sytuacja, w jakiej znalazła się Justyna, mocno mną wstrząsnęła. Na początku czytania byłam wściekła, jednak poznając całą historię, zrozumiałam, dlaczego do tego doszło. Czy bym zrobiła podobnie? Na to pytanie niestety nie znam odpowiedzi. Nigdy nie byłam i mam nadzieję, że nie będę w podobnej sytuacji.
A co wy byście zrobili na miejscu głównej bohaterki? Na jaką karę zasłużył Sławek? Co zrobilibyście z kretem? Na jaką karę zasługuje ojciec, który molestuje własne dziecko?
October 11, 2022
Znałam kiedyś kobietę, która była w domu bita przez męża. Wszyscy o tym wiedzieli, ale nikt nic nie zrobił. Próbowałam ją przekonać do pójścia na policję, ale ta o tym nawet nie chciała słyszeć. Wyprowadziłam się z tamtego bloku. Nie wiem co się z nią teraz dzieje. Książka Pana Piotra sprawiła, że postanowiłam zaangażować się w pomoc kobietom, które są ofiarami przemocy domowej.
December 29, 2022
Bardzo dobre... I BARDZO wstrząsające 🥵
Okładka jest genialna... nie planuje tatuażu ale gdybym planowała to chciałabym taka 🌹🔞
Na pewno sięgnę po inne książki autora 🖤
Okładka jest genialna... nie planuje tatuażu ale gdybym planowała to chciałabym taka 🌹🔞
Na pewno sięgnę po inne książki autora 🖤
Read
July 7, 2023Niestety książka nie dla mnie. Za dużo brudu. Wiem że autor chciał to ukazać i szanuję. Po prostu to nie jest dla mnie
August 6, 2023
Dziękuję za to co zrobili Sławkowi
December 30, 2022
Kiedy były detektyw rzuca dotychczasową pracę i oddaje się w pełni literackiej pasji, oddając w ręce czytelników kolejne kryminalne książki, warto się nad nimi pochylić, gdyż z całą pewnością doskonale orientuje się on w temacie, z racji wiedzy o tym, co w trawie piszczy. Co więcej, kiedy autor znany jest z dosadności, nie stroni od odzwierciedlania rzeczywistości bez jej lukrowania, a dodatkowo choć nie unika brutalnych opisów, to czyni to po to, aby zobrazować pewne społeczne problemy, to warto zwrócić na niego uwagę i pochylić się nad jego opowieścią.
Mowa tym oczywiście o Piotrze Kościelnym, który w swojej najnowszej książce – „Decyzji” wziął na tapet niezwykle ważną kwestię – przemocy domowej i mechanizmów jej utrwalania się u sprawcy, jaki i jej ulegania przez ofiarę. A że jest to bardzo często matnia, z której nie można się uwolnić, a tkwienie w przemocowym związku powoduje narastanie frustracji i pchać może ofiarę w kierunku działań, które mogą zakończyć się przestępczym skutkiem.
Taki obraz uwikłania w trwającą latami przemoc domową pojawia się właśnie w „Decyzji”, co więcej pokazany jest on w dwóch płaszczyznach – z punktu widzenia sprawcy terroru, jak i jego ofiary, to doskonale obrazuje również psychologiczne podłoże przestępstwa znęcania się. Przyznam, że mając na co dzień jako adwokat w tego typu sprawach do czynienia z autentycznymi historiami opartymi na wszelkiego rodzaju przemocy, mogę bez jakiejkolwiek wątpliwości wskazać, że autor w perfekcyjny i niezwykle realistyczny sposób ukazał ten problem w swej książce. Tak od strony emocji pojawiających się w tak toksycznej relacji, jak i form i metod dręczenia stosowanych przez jej sprawców, narastającego napięcia, ciągłej obawy o to, co tym razem wywoła atak nieopanowanej złości i jaki będzie jego finał, po frustrację i chęć wyrwania się z pułapki, na którą jednak nie ma siły, bo uzależnienie od tkwienia w patologicznym związku i trwoga o to jak poradzić sobie po ewentualnym oswobodzeniu się mogą paraliżować niczym jad wstrzyknięty w żyły i powodujący porażenie nie tylko możliwości ruchu, ale i jakąkolwiek decyzyjność.
Chociaż więc jest to kolejna mocna literacka pozycja Autora, to warto ją przeczytać, aby otworzyć oczy i być może uwrażliwić się na problemy innych. Choć absolutnie nie cieszy mnie, że tak mroczna historia osadzona została we wrocławskich realiach, to mam świadomość tego, że gdziekolwiek by się na nie wydarzyła, jej wydźwięk byłby równie silny. Niech zatem Wrocław stanie się tłem dla opowieści o małżeństwie Justyny i Sławka, a ich historia niech stanie się przestrogą. Polecam, choć przestrzegam jednocześnie, że nie jest to lektura lekka, łatwa i przyjemna, ale pomimo tego warto poświęcić jej czas.
Mowa tym oczywiście o Piotrze Kościelnym, który w swojej najnowszej książce – „Decyzji” wziął na tapet niezwykle ważną kwestię – przemocy domowej i mechanizmów jej utrwalania się u sprawcy, jaki i jej ulegania przez ofiarę. A że jest to bardzo często matnia, z której nie można się uwolnić, a tkwienie w przemocowym związku powoduje narastanie frustracji i pchać może ofiarę w kierunku działań, które mogą zakończyć się przestępczym skutkiem.
Taki obraz uwikłania w trwającą latami przemoc domową pojawia się właśnie w „Decyzji”, co więcej pokazany jest on w dwóch płaszczyznach – z punktu widzenia sprawcy terroru, jak i jego ofiary, to doskonale obrazuje również psychologiczne podłoże przestępstwa znęcania się. Przyznam, że mając na co dzień jako adwokat w tego typu sprawach do czynienia z autentycznymi historiami opartymi na wszelkiego rodzaju przemocy, mogę bez jakiejkolwiek wątpliwości wskazać, że autor w perfekcyjny i niezwykle realistyczny sposób ukazał ten problem w swej książce. Tak od strony emocji pojawiających się w tak toksycznej relacji, jak i form i metod dręczenia stosowanych przez jej sprawców, narastającego napięcia, ciągłej obawy o to, co tym razem wywoła atak nieopanowanej złości i jaki będzie jego finał, po frustrację i chęć wyrwania się z pułapki, na którą jednak nie ma siły, bo uzależnienie od tkwienia w patologicznym związku i trwoga o to jak poradzić sobie po ewentualnym oswobodzeniu się mogą paraliżować niczym jad wstrzyknięty w żyły i powodujący porażenie nie tylko możliwości ruchu, ale i jakąkolwiek decyzyjność.
Chociaż więc jest to kolejna mocna literacka pozycja Autora, to warto ją przeczytać, aby otworzyć oczy i być może uwrażliwić się na problemy innych. Choć absolutnie nie cieszy mnie, że tak mroczna historia osadzona została we wrocławskich realiach, to mam świadomość tego, że gdziekolwiek by się na nie wydarzyła, jej wydźwięk byłby równie silny. Niech zatem Wrocław stanie się tłem dla opowieści o małżeństwie Justyny i Sławka, a ich historia niech stanie się przestrogą. Polecam, choć przestrzegam jednocześnie, że nie jest to lektura lekka, łatwa i przyjemna, ale pomimo tego warto poświęcić jej czas.
October 10, 2022
Bezdomny odnajduje w śmieciach zwłoki noworodka. Jest to dość nietypowe i tragiczne znalezisko, gdyż takie sytuacje wzbudzają wiele emocji.
Każdy człowiek czułby się źle gdyby odnalazł martwe dziecko przecież dzieci nie są niczemu winne a też nie powinno się tak traktować zwłok.
Policja musi od razu zająć się tą sprawą. Muszą odnaleźć matkę oraz dowiedzieć się co sprawiło,że doszło do takiej sytuacji. Czy była to depresja
poporodowa czy też celowe działanie.
Trop w końcu doprowadza ich do mężczyzny, który twierdzi , że jego żona zabiła noworodka.
Justyna jest ofiarą przemocy domowej. Jej mąż ciągle pije i ciągle się na niej wyżywa. Mają już córkę Julię, którą Justyna bardzo kocha i
stara chronić się ją jak tylko może przed mężem brutalem. Kobieta wie co to ból, poniżenie, gwałt ci życie w ciągłym strachu. Boi się odejść bo wie,że
mąż jest zdolny do wszystkiego. Jednak gdy kobieta zostaje zgwałcona przez kolegę męża i gdy po tym incydencie zachodzi w ciąże do jej głowy wpadają
złe myśli. Nie chce usunąć bo jej wiara na to nie pozwala ale z drugiej strony po tym co wymyślił jej mąż boi się o tę małą istotę i nie może
pozwolić. Co doprowadziło ją do tak tragicznego w skutkach posunięcia? Czy można było temu zapobiec?
Piotr Kościelny podjął się napisaniu książki o tudnych tematach. Takich książek potrzeba bo może w końcu się coś na tym świecie kiedyś zmieni,
Trudnych i bardzo emocjonujących. Przemoc domowa,gwałt,dzieciobójstwo czy pedofilia.
To są tematy, które budzą we mnie wiele złości i niemocy. Jest to książka tak realna,że aż mną wstrząsnęło bo to wszystko się przecież na świecie
dzieje, Dlatego też ciężko czytało się to bez żadnych uczuć bo ja to wszystko miałam przed oczami. Słychać ,że kobiety nie potrafią odejść od swoich katów i myślę,że to tylko i wyłącznie dlatego,że nie ma kto im w tym pomóc
a same o pomoc nie poproszą. Wszyscy widzi i słyszy lecz nikt nie pomoże. Tak jest i było, niestety.
Nigdy jednak nie rozumiem jak można zabić dziecko. Dla mnie nie ma żadnego wytłumaczenia na taki czyn.
Kobiety potrzebują pomocy. Gdy taka pomoc nie nadejdzie to może zdarzyć się wszystko a zazwyczaj pomoc przychodzi za późno..
Nie można być obojętnym.
Autor dosadnie pokazał nam świat, w którym za drzwiami rozgrywają się ludzkie dramaty. Ta książka zostanie ze mną na długo bo w mojej głowie buzują
się wszystkie emocje. Chyba to dopiero powoli ze mnie schodzi.
Od każdej sprzedanej książki do końca 2022 r. na działalność Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie Niebieska Linia Instytutu Psychologii Zdrowia przekazana zostanie jedna złotówka
Każdy człowiek czułby się źle gdyby odnalazł martwe dziecko przecież dzieci nie są niczemu winne a też nie powinno się tak traktować zwłok.
Policja musi od razu zająć się tą sprawą. Muszą odnaleźć matkę oraz dowiedzieć się co sprawiło,że doszło do takiej sytuacji. Czy była to depresja
poporodowa czy też celowe działanie.
Trop w końcu doprowadza ich do mężczyzny, który twierdzi , że jego żona zabiła noworodka.
Justyna jest ofiarą przemocy domowej. Jej mąż ciągle pije i ciągle się na niej wyżywa. Mają już córkę Julię, którą Justyna bardzo kocha i
stara chronić się ją jak tylko może przed mężem brutalem. Kobieta wie co to ból, poniżenie, gwałt ci życie w ciągłym strachu. Boi się odejść bo wie,że
mąż jest zdolny do wszystkiego. Jednak gdy kobieta zostaje zgwałcona przez kolegę męża i gdy po tym incydencie zachodzi w ciąże do jej głowy wpadają
złe myśli. Nie chce usunąć bo jej wiara na to nie pozwala ale z drugiej strony po tym co wymyślił jej mąż boi się o tę małą istotę i nie może
pozwolić. Co doprowadziło ją do tak tragicznego w skutkach posunięcia? Czy można było temu zapobiec?
Piotr Kościelny podjął się napisaniu książki o tudnych tematach. Takich książek potrzeba bo może w końcu się coś na tym świecie kiedyś zmieni,
Trudnych i bardzo emocjonujących. Przemoc domowa,gwałt,dzieciobójstwo czy pedofilia.
To są tematy, które budzą we mnie wiele złości i niemocy. Jest to książka tak realna,że aż mną wstrząsnęło bo to wszystko się przecież na świecie
dzieje, Dlatego też ciężko czytało się to bez żadnych uczuć bo ja to wszystko miałam przed oczami. Słychać ,że kobiety nie potrafią odejść od swoich katów i myślę,że to tylko i wyłącznie dlatego,że nie ma kto im w tym pomóc
a same o pomoc nie poproszą. Wszyscy widzi i słyszy lecz nikt nie pomoże. Tak jest i było, niestety.
Nigdy jednak nie rozumiem jak można zabić dziecko. Dla mnie nie ma żadnego wytłumaczenia na taki czyn.
Kobiety potrzebują pomocy. Gdy taka pomoc nie nadejdzie to może zdarzyć się wszystko a zazwyczaj pomoc przychodzi za późno..
Nie można być obojętnym.
Autor dosadnie pokazał nam świat, w którym za drzwiami rozgrywają się ludzkie dramaty. Ta książka zostanie ze mną na długo bo w mojej głowie buzują
się wszystkie emocje. Chyba to dopiero powoli ze mnie schodzi.
Od każdej sprzedanej książki do końca 2022 r. na działalność Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie Niebieska Linia Instytutu Psychologii Zdrowia przekazana zostanie jedna złotówka
October 9, 2022
Jak najkrócej zrecenzować tę książkę? Boli.
Typowa sprawa kryminalna, morderstwo, śledztwo. Tylko że my od początku wiemy kto zabił. To policjanci szukają winnego, my mamy poznać motywy tej zbrodni, zrozumieć decyzję matki która zabija swoje dziecko.
Ostatnio brałam udział w szkoleniu na którym była zabawa pt. "Kto jest winien śmierci X". Nie kto zabił, bo to było wiadomo od początku, tylko kto zawinił. Dokładnie z taką sytuacją mamy do czynienia w tej książce. Kto zawinił? Wiecie kto? Wszyscy. My wszyscy jesteśmy winni. Sąsiedzi, bo nie chcą się wtrącać i boją się zareagować gdy komuś za ścianą dzieje się krzywda. Policja i sądy, bo nie pomogą i chronią kata zamiast ofiarę. Rodzina, bo ważniejsze są pozory lub religia. Oprawca, który z osoby, którą przysięgał kochać i szanować robi worek treningowy. Ale też sama ofiara, która nie potrafi wyzwolić się z toksycznej relacji. Nagromadzone latami krzywdy, coraz większe zło które dotyka człowieka powodują, że nie widzi wyjścia i podejmuje decyzję od której już nie ma odwrotu.
Autor wyzwala tą książką tak ogromne emocje, że nie da się przez nią przejść bezboleśnie. Kolejna doskonała pozycja od Piotra Kościelnego.
Typowa sprawa kryminalna, morderstwo, śledztwo. Tylko że my od początku wiemy kto zabił. To policjanci szukają winnego, my mamy poznać motywy tej zbrodni, zrozumieć decyzję matki która zabija swoje dziecko.
Ostatnio brałam udział w szkoleniu na którym była zabawa pt. "Kto jest winien śmierci X". Nie kto zabił, bo to było wiadomo od początku, tylko kto zawinił. Dokładnie z taką sytuacją mamy do czynienia w tej książce. Kto zawinił? Wiecie kto? Wszyscy. My wszyscy jesteśmy winni. Sąsiedzi, bo nie chcą się wtrącać i boją się zareagować gdy komuś za ścianą dzieje się krzywda. Policja i sądy, bo nie pomogą i chronią kata zamiast ofiarę. Rodzina, bo ważniejsze są pozory lub religia. Oprawca, który z osoby, którą przysięgał kochać i szanować robi worek treningowy. Ale też sama ofiara, która nie potrafi wyzwolić się z toksycznej relacji. Nagromadzone latami krzywdy, coraz większe zło które dotyka człowieka powodują, że nie widzi wyjścia i podejmuje decyzję od której już nie ma odwrotu.
Autor wyzwala tą książką tak ogromne emocje, że nie da się przez nią przejść bezboleśnie. Kolejna doskonała pozycja od Piotra Kościelnego.
November 5, 2022
Wielowątkowa książka kryminalna, której główny wątek obraca się wokół znalezionych zwłok noworodka i wiążącej się z tym przemocy w rodzinie. Dużym plusem książki jest jej klimat, wprowadzenie w slang policyjny, przestępczy i więzienny, widać, że autor jest dobrze zaznajomiony z tematem. Mam tylko jedną uwagę, czuję niedosyt jeśli chodzi o te wszystkie pozostałe wątki, liczyłam, że są jakoś ze sobą powiązane a tu koniec. I tak nie poznałam dalszych losów policjanta hazardzisty, zabójcy dziewczyny i pedofila.
December 27, 2022
4,5
Dostałam w prezencie pod choinkę. Nie wiedziałam czego się spodziewać. Ostatecznie tak bardzo się wciągnęłam w całą historię, że w każdym wolnym momencie czytałam ;)
Książka brutalna, pokazująca życie patologii społecznej. Niektóre opisy były tak mocne, że aż sama się czułam nieswojo i wręcz dziwnie. Mimo wszystko cieszę się, że mogłam poznać tę historię, życie kobiety, która musiała wiele wycierpieć… Momentami aż było to dla mnie nieprawdopodobne, jak bardzo druga osoba może kogoś skrzywdzić i poniżyć.
Dostałam w prezencie pod choinkę. Nie wiedziałam czego się spodziewać. Ostatecznie tak bardzo się wciągnęłam w całą historię, że w każdym wolnym momencie czytałam ;)
Książka brutalna, pokazująca życie patologii społecznej. Niektóre opisy były tak mocne, że aż sama się czułam nieswojo i wręcz dziwnie. Mimo wszystko cieszę się, że mogłam poznać tę historię, życie kobiety, która musiała wiele wycierpieć… Momentami aż było to dla mnie nieprawdopodobne, jak bardzo druga osoba może kogoś skrzywdzić i poniżyć.
November 14, 2023
Jak daleko może podsunąć się krzywdzona kobieta?Jedną z odpowiedzi możemy znaleźć w Decyzji. Autor nie owija w bawełnę, książka jest mocna, trzyma w garści do samego końca. Decyzja to książka o przemocy domowej. Najgorsze w tej książce jest to, że tak jak wprawdziwym życiu, wiele osób coś wiedziało ale wolało się nie mieszać. Może gdyby ktoś zareagował to decyzja Justyny byłaby inna…
Jedyne czego mi brakuje w tej książce to dalsze losy bohaterki. Pomimo tego oceniam książkę na 4⭐️
Jedyne czego mi brakuje w tej książce to dalsze losy bohaterki. Pomimo tego oceniam książkę na 4⭐️
March 21, 2023
Nie jestem w stanie wyobrazić sobie, przez jakie piekło przeszła Justyna. Pomimo, że na końcu nie jest opowiedziane jaki dostała wyrok i co się działo z Julią, to zaskoczył mnie obrót spraw.
Justyna nie zasłużyła na taki los, tymbardziej nie zasłużyła Julka i Hania - czego nie można powiedzieć o Sławku.
Książka przypomina o tym, jak przemoc jest znormalizowana. Bardzo polecam.
Justyna nie zasłużyła na taki los, tymbardziej nie zasłużyła Julka i Hania - czego nie można powiedzieć o Sławku.
Książka przypomina o tym, jak przemoc jest znormalizowana. Bardzo polecam.
This entire review has been hidden because of spoilers.
Displaying 1 - 30 of 59 reviews