Adam Stanisław Szustak OP, od kilku lat prowadzi życie wędrownego kaznodziei. Realizuje w ten sposób dominikańską dewizę: Głosić Ewangelię wszystkim, wszędzie i na wszelkie sposoby. Głosi na wielotysięcznych stadionach, w kościołach i aulach, w parafiach i w prywatnych domach. Kaznodziejską opowieść o Jezusie snuje również w Internecie. Jest autorem licznych książek i audiobooków oraz dyrektorem Dominikańskiego Ośrodka Kaznodziejskiego.
Do zakonu dominikanów wstąpił w 1999 r. Pierwsze śluby zakonne złożył 18 sierpnia 2000 r. a wieczyste 18 kwietnia 2004 r. Święcenia kapłańskie w Zakonie Braci Kaznodziejów przyjął 4 grudnia 2004 r. Był m.in. duszpasterzem akademickim DA „Beczka” w Krakowie.
Książka której w pewnym momencie szukałem lecz nie znalazłem. Przypuszczam że pojawiło się kilka takich rozważań dużo wcześniej - ale jakoś mnie ominęły. Próba przedstawienia intymnej relacji autora z Miriam. Myślę że bardzo udana i w wielu momentach cenna jako źródło odniesienia do relacji. Próba zrozumienia poprzez Litanię Loretańską aspektu ładunku jaki z pewnością za sobą niesie.
Książka świetnie wydana od strony graficznej. Bardzo ładna okładka z folią softtouch wraz pięknymi grafikami w środku (brawa dla osoby odpowiedzialnej za szatę graficzną). Na minus kilka literówek, które akurat mnie kują w oczy.
Książkę warto przeczytać - nie tylko w maju, chociaż przyznam że maj jest świetnym miesiącem do zaczęcia lektury.
Bardzo dobre. Wreszcie Litania Loretańska nabiera sensu:) A ojciec Szustak jak zawsze -mądrze ale bez silenia się na nadęty intelektualizm, trafia prosto do serca.
Długo to trwało, bo to zdecydowanie nie jest książka na jeden wieczór. Ją się czyta i rozważa w zasadzie po jednym opisanym wezwaniu. Szczególnie polecam czytać w maju. Daje do myślenia.