Piwo i knedliki, wojak Szwejk, Helena Vondráčková i Karel Gott - to dla większości Polaków skończony obraz naszych sąsiadów Czechów. Niektórzy dodadzą jeszcze Hrabala, Kunderę i czeskie kino, aksamitną rewolucję, Václava Havla i Złotą Pragę. Mariusz Surosz w szesnastu esejach poświęconych ważnym, choć w większości mało znanym w Polsce postaciom opowiada o ludzkich losach, ukazuje dramaty i tragedie, jakich wielka historia nie skąpiła Czechom w XX stuleciu. Pisze o astronomie, który porwał za sobą dziesiątki tysięcy Czechów i Słowaków, aby walczyć o utworzenie państwa, o największej miłości Franza Kafki, o playboyu, którego śmierć stała się symbolem końca demokracji w Europie Środkowej, o filozofie broniącym zakazanego przez władze zespołu rockowego, o murarzu, który został wydawcą książek i był za to prześladowany, o poecie - laureacie Literackiej Nagrody Nobla... Ale też o naziście, który nienawidził Czechów, a miał nad nimi władzę niemalże absolutną, i o komuniście, który zaprzedał swój naród... Surosz obala stereotypy dotyczące Czechosłowacji. Pozwala dokładniej poznać drogę Czechów do wolności. Pokazuje świat dotychczas obcy większości Polaków.
Zarówno Mariusz Szczygieł w swoim "Gottland", tak i Mariusz Surosz w "Pepikach" (po polsku "Józie") starają się pokazać Czechy przez pryzmat nierzadko tragicznych wydarzeń jakie miały miejsce w kraju naszych sąsiadów zza południowej granicy. Główna różnica w mojej ocenie jest taka, że o ile pierwszy autor skupia się bardziej na pokazaniu absurdalności czeskiej historii nowoczesnej, o tyle ta książka, tak jak mówi podtytuł, opisuje mocniej jej dramat. Mamy tu więc bardzo mocno uwypuklony pragmatyzm balansujący na cienkiej granicy dzielącej go od kolaboracji. Wydaje mi się również, że "Pepiki" warto przeczytać chociażby po to, by poznać tę drugą perspektywę. Znajdują się tu bowiem informacje o tym, jak II Rzeczpospolita i Węgry doprowadziły swoim zachowaniem do tragicznych w skutkach decyzji, które bardzo ułatwiły ekspansję nazistów w 1939 roku.
Książka pana Surosza pewnie nie przypadnie wszystkim do gustu, bowiem ma charakter nieco bardziej biograficzno-historyczny, niż reportażowe pozycje pana Szczygła. Mi jednak mocno spodobała się ta forma narracji, w której poznajemy kraj i jego atmosferę przez biogramy co bardziej znanych obywateli.
To nie jest dobra książka. Przeczytałam ją, bo chciałam się dowiedzieć czegoś więcej o Czechach, ale w sumie to praktycznie zbiór życiorysów ważnych postaci epoki współczesnej. Przy czym pierwsze rozdziały są bardziej rozbudowane i przemyślane, a im dalej, tym gorzej, bo prostu nieco bardziej rozbudowane biogramy, z których nic za bardzo nie wynika. Irytował mnie też niechlujny język, autor z uporem używa na przykład określenia za rok (zamiast po roku, rok później) mówiąc o przeszłości. Przynajmniej redaktor powinien to był wychwycić. Zdarzają się i inne błędy gramatyczne, ale książka grzeszy przede wszystkim bezbarwnością stylu.
Smysl překladu knihy Mariusze Surosze do češtiny mi zůstává záhadou. Navzdory názvu (a očekávání čtenáře) v knize povětšinou absentuje pohled na popisované osobnosti polskýma očima. Zejména portrétům osobností druhé poloviny 20. století je navíc věnována zcela nedostatečná pozornost i prostor. Ty jsou vykresleny natolik úsporně, že čtenář nemá šanci porozumět jejich významu pro Československo/ČR. Kniha bohužel ani zdaleka nenaplnila svůj potenciál.
Menší zklamání než Sczygiel, ale pořád zklamání. Pro Čecha kniha téměř bezcenná, když ke všem jednotlivostem si lze přečíst vše v lepším. To, co má pro nás být zajímavé, tj. pohled na Čechy/češství (moravu, slezsko, krno, cejl), zde opět zcela chybí.
Pro mě úžasná kniha, spousta zajímavých informací. Ale jsem nevzdělanec, takže mě možná překvapujou věci, které jsou jiným známé. Trošku byla asi odfláknutá redakční práce, našla jsem tam dost překlepů.
Tato kniha vůbec nesplnila moje očekávání. Čekala jsem, že se dozvím polský náhled na události dvacátého století v Čechách, ale dostala jsem více či méně zdařilé příběhy o některých vybraných českých a slovenských osobnostech. Zezačátku to ještě bylo fajn - Masaryk, Štefánik, Hácha - člověk si aspoň osvěžil tyto osoby (v některých případech i osobnosti - např. Hácha je pro mě nejen jako pro správaře osobnost, a to i s ohledem na to, jak náročnou pozici zastával a v jaké době) a případně se i dozvěděl něco nového z jejich života. Postupem času ale nejenom, že bylo zjevné, že autor záměrně nehovoří o problematických osobách z naší historie (např. o Benešovi, kterého Poláci nemají rádi, protože na Polsku dohodl určité územní zisky), ale zároveň se i z životopisů osob stával určitý souhrn spíše jejich myšlenek a také nekritické adorace. OK, ale bylo by fajn, když se jedná o dramatické století, hovořit i o těch skutečně problematických osobnostech - např. Kundera. Nadto jsem se vlastně vůbec nedozvěděla, proč to má být o dramatickém století Čechů POLSKÝMA očima, protože kromě toho, že autor je Polák, nebylo moc často reflektováno, proč je takový náhled ojedinělý. Spíše naopak byl náhled na osoby poplatný současně přijímanému názoru na tyto osoby. Ráda bych si přečetla o náhledu Poláků na skutečně problematické kauzy - právě třeba územní střety o Těšínsko na konci první světové války, obecně nepříznivou situaci 20. let, také by se mohli přihlásit k zabírání našeho pohraničí po odstoupení Sudet (opět to proklaté Těšínsko), účast polské armády na Pražském jaru (ano, chápu, že polská armáda musela do ČSSR přijet, ale jak to bylo Polákům podáváno? co si o tom mysleli? co o tom věděli?). Prostě nějakou hlubší sondu do opravdu polského pohledu na Československo, potažmo Českou republiku.
Mam problem z oceną tej książki, ponieważ autor z pewnością *coś* chciał przekazać i nie mogę odmówić mu powodzenia, skoro faktycznie o historii Czechosłowacji dowiedziałam się zdecydowanie więcej niż za czasów nauki w szkole, ale jednocześnie sposób, w jaki ową wiedzę Surosz przekazuje jest dosyć... kłopotliwy. "Pepiki" napisano językiem w większości nieprzystępnym i przez większość rozdziałów się brnie, zastanawiając, ile do końca i jakiejś puenty. Oczywiście, jest kilka rozdziałów bardzo dobrych - ale wydaje mi się, że głównie wtedy, gdy autor miał więcej źródeł lub nawet możliwość osobistego porozmawiania z bohaterem krótkiej biografii. Co nie dziwi, ale przez to jeszcze bardziej rzuca się w oczy różnica tam, gdzie o samej przywoływanej figurze za wiele do powiedzenia nie ma. Narzekałam też na wtórność informacji i o ile rozumiem krótkie przypominanie pewnych kluczowych faktów ponownie, bo czytelnik mógł się zgubić w gąszczu obcych nazwisk i zbliżonych dat, o tyle ciągłe powtarzanie pewnych kontekstów kulturowych czy tego, jak wyglądała ogólna sytuacja w latach takich a takich męczy, bo przecież książkę oddaje się w ręce czytelnika z założeniem, że będzie ją czytać ciągiem, a nie wyrywkowo, w losowej kolejności.
Dlatego muszę zostawić książkę bez oceny, ponieważ rozbieżność między zawartością a przyswajalnością uniemożliwia mi ocenienie jej sprawiedliwie. Dla rozrywki zdecydowanie nie polecam, ale jeśli chce się przeczytać skondensowane informacje o Czechach (i nieco o Słowacji), na pewno jest to dobry wybór.
3,5 Gdyby nie moja nauczycielka francuskiego, w życiu nie wybrałabym takiej pozycji, ale...
Może nie była to porywająca lektura, ale na pewno ciekawa i pouczająca. O historii Czech wiemy stosunkowo zaskakująco mało (a przynajmniej ja niewiele wyniosłam z chociażby szkoły), ta książka pomaga to zmienić. Pozycja ta pewnie nie przypadnie wszystkim do gustu, ponieważ ma charakter nieco bardziej biograficzno-historyczny, niż reportażowe pozycje. W formie, jest to tak właściwie zbiór życiorysów ważnych postaci epoki współczesnej. Co trzeba przyznać, pierwsze rozdziały są bardziej rozbudowane i przemyślane, a im dalej, tym gorzej, są to po prostu nieco bardziej rozbudowane biogramy, z których nic za bardzo nie wynika. ,Pepiki' napisano językiem w większości nieprzystępnym, monotonnym i bezbarwnym. Przez większość rozdziałów się brnie, zastanawiając, ile do końca. Oczywiście, jest kilka rozdziałów bardzo dobrych np. Syn prezydenta, Dziennikarka czy Córka handlowca. Przeszkadzała mi też dość mocno wtórność informacji. O ile jestem w stanie uzasadnić przypominanie kluczowych informacji ponownie, bo czytelnik mógł się zgubić w gąszczu obcych nazwisk, o tyle ciągłe powtarzanie tego, jak wyglądała ogólna sytuacja w latach takich a takich męczy. Podobało mi się jednak to, że pokazuje ona Czechosłowację w sposób niejednoznaczny. Przybliża dylematy, rozterki, złożone położenie oraz trudne do podjęcia decyzje.
all in all, zacznę sięgać częściej po podobne pozycje, bo jest to niesamowite źródło poszerzenia wiedzy.
Mám vystudovanou historii a přesto je tahle kniha naplněná informacemi, z nichž jsem řadu četla poprvé. Tak nevím, jestli je to tím, že si věci tak mizerně pamatuju, nebo tím, že 20. století prostě není věnována při studiích taková pozornost, jakou by si zasloužilo... Ano, snad o každé postavě existují rozsáhlé monografie - ovšem tato kniha poskytuje shrnutí toho podstatného a skrze osobnosti našich dějin se dotýká významných událostí, které měnily obraz Československa ve 20. století. Jsem ráda, že taková kniha existuje - čtivá a zároveň naplněná informacemi, které člověka donutí přemýšlet. Díky za ni.
+ Podobało mi się w tej książce to, że pokazuje ona Czechosłowację w sposób niejednoznaczny. Przybliża dylematy ważnych osobistości, ich złożone położenie, rozterki, trudne do podjęcia decyzje.
+ Jest też dość dobitnie o tym, jak niesprawiedliwie została potraktowane to państwo Traktatem Monachijskim, jak brutalne rządy trwały za czasów komunistycznych. Dobra pozycja, aby poznać historię tego kraju.
- Niestety, czasami opowieści były troszkę nudne, ale to ze względu, że sięgały jeszcze do historii Czechy, gdy były częścią Austro-Węgier (a ja liczyłem na więcej historii nowszej) i wchodziły w opis życia wojskowych, co jakoś mnie zmęczyło.
Being forced to read this book due to purely professional reasons, I approached it with a substantial dose of skepticism. Fortunately, it turned out to be an extremely well written and really compelling lecture. I enjoyed every page of this interesting journey through 100 years of Czech nation. I discovered plenty of things, intriguing characters and historical events I was not aware of. Highly recommended position for those who, just like me, try to understand Central Europe.
Polský pohled na galerii, i galerku, postav, hrdinů, osobností i ničemů československého dvacátého století. Štefánik. Jan Masaryk, Alois Eliáš, Milada Horáková i K. H. Frank, Gottwald nebo František Kriegel, Věra Chramostová a Pavel Tigrid. I další. Svižně a zajímavě psané, možná méně objevné než například Gottlland, ale z polské perspektivy znalé a poučené.
Zbiór tekstów o historii XX-wieku Czech i Słowacji pokazanej przez pryzmat znanych i mniej znanych postaci. Reportaże są tam może dwa, reszta to teksty jak z podręczników historii: z dużą zawartością merytoryczną, poprawne językowo, ale monotonne w formie. Dużo w tej książce faktów, ale na dłuższą metę jest niestety nużąca.
Ciekawa książka. O czeskiej historii w Polsce nie wie się nic, albo bardzo mało. W tej książce autor przybliża klilkanaście historii osób ważnych z perspektywy Czechosłowacji w XX wieku. Polecam każdemu, nie tylko tym zainteresowanym historią.
Nie zmienia to faktu, że zagłębianie się w burzliwą i smutną historię sąsiadów, którzy kojarzą się raczej z fajnymi rzeczami, jest na maksa ciekawe. Do tego stopnia, że poziom serdecznych heheszków postaram się zminimalizować przy kolejnej wizycie na Morawach.
It brought significant piece of info on country which is so closed, where I have been to many times, but its history was not known to me. I acknowledged profiles of main historical figures who are important for Checks, written in a very ordered manner.
"Střední Evropa měla nepochybně vždy potíže s dějinami. (...) Ve střední Evropě se dějiny dotýkají člověka osobně. To je právě ta potíž." Josef Kroutvor: Střední Evropa: anekdota a dějiny