A laskę ojciec pochowalił za to, że chciała wziąć za siebie odpowiedzialność i poszła z nimi do knajpy, żeby to załatwić... I powiedział, że jest z niej dumny... Królewna tatusia. Ale to jest dramat. Zero jakiegokolwiek rodzicielstwa czy jakiegokolwiek wychowania, trochę jakby miała managera, który wyłącznie "dba" o jej wizerunek. Opowieści o tym, jak ojciec porwał ją jak miała 4 latka, nawet nie będę komentowała.
— Aug 22, 2025 09:39AM
Add a comment