Szaman’s Reviews > Witchcraft for Wayward Girls > Status Update

Nazwanie czarnej służącej Hagar to poziom metatekstu na który się uśmiecham. Grady w ogóle świetnie się słucha i mam wrażenie graniczące z pewnością, że to co najstraszniejsze w tej książce w ogóle nie będzie paranormalne, tak jak "Nawiedzony dom" koniec końców nie był straszny, tylko okrutnie smutny.