Twinkerbell
https://www.goodreads.com/twinkerybell
“Pomimo wszystko zdołała sprawić, że jej szkic o postaci dziekana Swifta stawał się coraz bardziej widoczny, a trzy gwiazdki znów rozbłysły całkiem wyraźnie, choć już nie jasnym blaskiem, lecz znękaniem i krwią, jakby ten człowiek, ten wielki pan Brinsley, przez to tylko, że mówiąc (o swoim szkicu, o sobie oraz, ze śmiechem, o pewnej dziewczynie), wyrywał musze skrzydełka, osnuł jej jasne życie chmurą i na zawsze ją zdezorientował, zniszczył jej skrzydełka na grzbiecie, więc kiedy się od niej odwrócił, pomyślała o wieżach i cywilizacji z przerażeniem, a jarzmo, które wprost z niebios opadło na jej barki, zgniotło ją i poczuła się jak naga nieszczęśnica, która poszukiwała schronienia w cienistym ogrodzie, ale wygnano ją, mówiąc: nie, tu nie ma kryjówek ani motyli, w tym świecie, w tej cywilizacji, w kościołach, parlamentach i mieszkaniach. Ta cywilizacja, powiedziała Lily Everit do siebie, przyjmując od pani Bromley miły komplement na temat swojego wyglądu, zależy ode mnie, a pani Bromley powiedziała później, że Lily Everit wyglądała, "jakby na jej barkach spoczywał ciężar całego świata".”
―
―
“Cała sytuacja, której się przyglądam - tutaj, w sali wypełnionej kobietami, które po raz pierwszy w historii wykonują nie wiem nawet jak wiele różnych zawodów - jest bardzo interesująca i ma wielkie znaczenie. Zdobyłyście sobie własne pokoje w domu dotychczas zajętym wyłącznie przez mężczyzn. Możecie, choć nie bez wielkiego trudu i wysiłku, zapłacić za czynsz. Zarabiacie swoje pięćset funtów rocznie. Ale ta wolność to dopiero początek: pokój wprawdzie macie własny, ale pusty. Trzeba go umeblować, trzeba go udekorować; trzeba go z kimś dzielić. Jak macie zamiar go umeblować? Z kim chcecie go dzielić i na jakich warunkach? Oto, jak sądzę, pytania najwyższej wagi i znaczenia. Po raz pierwszy w historii możecie je zadać; po raz pierwszy w historii możecie same zadecydować, jaka będzie na nie odpowiedź. Chętnie bym została, by przedyskutować te pytania i odpowiedzi - ale nie dziś. Mój czas upłynął, tu muszę przerwać.”
― Eseje wybrane
― Eseje wybrane
“Pani de Beauséant stała na środku salonu, przyjmując swych rzekomych przyjaciół. Ubrana biało, bez żadnych ozdób, z gładko zaplecionymi włosami, zdawała się spokojna, ani bólu, ani dumy, ani fałszywego wesela. Nikt nie mógł wyczytać, co się dzieje w jej duszy. Rzekłbyś, Niobe wyciosana z marmuru. Uśmiech, którym witała najbliższych, miał niekiedy odcień szyderstwa, ale poza tym nikt nie dopatrzył się w niej zmiany, była zupełnie ta sama, jaka była, kiedy szczęście stroiło ją swymi promieniami. Najobojętniejsi podziwiali ją.
Tak młode Rzymianki oklaskiwały gladiatora, który umiał uśmiechnąć się konając. Zdawałoby się, że świat przystroił się, aby pożegnać jedną ze swych władczyń.”
― Père Goriot
Tak młode Rzymianki oklaskiwały gladiatora, który umiał uśmiechnąć się konając. Zdawałoby się, że świat przystroił się, aby pożegnać jedną ze swych władczyń.”
― Père Goriot
“W otchłani dwa cienie przedzierają się po omacku przez gęsty, dławiący mrok. Ich ręce odnajdują się i światło spływa potokiem jak sto złotych urn, z których sypie się słońce.”
― The Song of Achilles
― The Song of Achilles
“A obiad u Mortkowiczów? Żona Jakuba, Janina, oprowadzała najpierw Zochę po mieszkaniu. Pokoje w amfiladzie. Wszędzie stoły, komody, sekretarzyki, wazony pełne świeżych kwiatów, srebrne koszyczki, patery z miśnieńskiej porcelany. "Potem wszyscy zasiedli do starannie nakrytego stołu - wspomina Joanna Olczak-Ronikier, wnuczka. - Gdy z wazy nalano zupę pomidorową, Stryjeńska podniosła swój pełny talerz i przewróciła do góry dnem. Wyjaśniła uprzejmie: "Chciałam tylko sprawdzić, jaka to marka". No tak, raczej już jej nie zaproszą.”
― Stryjeńska. Diabli nadali
― Stryjeńska. Diabli nadali
Twinkerbell’s 2024 Year in Books
Take a look at Twinkerbell’s Year in Books, including some fun facts about their reading.
Favorite Genres
Polls voted on by Twinkerbell
Lists liked by Twinkerbell



















