Viveria > Recent Status Updates

nie skończyłam czytać i daleko mi do końca, ale rajuniu, ta książka jest wspaniała. Uroczy i trafny humor, już nie raz się śmiałam, a magia przypisów to zupełnie inna bajka

też chcę kartkę świąteczną od Rasputina 😭

po raz drugi w tej serii płacze na śmierci antagonisty. to nie jest normalne. POWTARZAM TO NIE JEST NORMALNE

wszystko super, ale naprawdę przy całym researchu który autorzy włożyli w tę książkę można by nie pisać ŻE KURDE W SZWECJI SIĘ PŁACI W EURO NOOO. ISTNIEJE COŚ TAKIEGO JAK KORONY SZWEDZKIE

CZY W TEJ KSIĄŻCE NIC NIE MOŻE SIĘ STAĆ OD TAK PO PROSTU? OCZYWIŚCIE ŻE NIE
W PROLOGU JESZCZE ŁAZARZ KURDE BYŁ

to jest niesamowite jak jestem w stanie płakać nad śmiercią antagonisty

JAK TO SIĘ KURWA STAŁO, ŻE PRZEZ CAŁĄ KSIĄŻKĘ SŁYSZAŁAM "BATHORY" I NAWET CZYTAŁAM TO JAKO "BATORY" I NIE SKOJARZYŁAM TEGO Z POLSKIMI BATORYMI.
JAK TO SIĘ STAŁO, ŻE PRZEZ CAŁĄ KSIĄŻKĘ SŁYSZAŁAM "ELISABETHA"
I KURWA ANI RAZU NIE POMYŚLAŁAM O ELŻBIECIE BATORY. JAK.
JAK JA SIĘ PYTAM.
A NAJLEPSZE JEST TO ŻE TO NIE JEST KSIĄŻKA POLSKICH AUTORÓW. TO NIE JEST KSIĄŻKA PISANA Z POLSKIM AKCENTEM.
zawiodłam moją polską duszę

Jordan to by za nią w ogień skoczył. Kocham tego człowieka, oficjalnie trafia na listę moich hear me out shwhdhahag

....nie sądziłam że to się tak szybko połączy. ba nie sądziłam że to wogóle ma znaczenie. chyba ta książka jeszcze wiele razy mnie zaskoczy wiwiwi

... jeszcze żaden prolog mnie tak nie straumatyzował. japierdziele.
podczas masakry w Masadzie składanie ofiary (czy inne szacher macher) z ośmiolatki poprzez włożenie jej do sakrofagu pełnego wina i przygwożdżenie jej za szyję kamieniem kiedy ona ściska swoją ukochaną laleczkę a to wszystko pod kierownictwem św. Piotra? nice

Kocham Yulemas shagdhahxg
(słowo Yule to nazwa pogańskiego święta w najdłuższa noc w roku połączone ze słowem Christmas. totalny sztos sushahchwj)

co tu się właśnie wydarzyło

jpd kobieto ty jesteś kurwa szalona

....jpdd to jest za mocne

dawno nie płakałam tak na książce xd

ogln to beka, jestem na 455 stronie, ale tu jest angielska wersja i ona ma tylko 448 xddd

co autorka miała do cholery w głowie tworząc coś takiego?

dobra teraz to już nic nie rozumiem

JPDDD NIEE TA KSIĄŻKA MNIE NISZCZY

o boże. mam już kurwa dość

co tu się kurwa odpierdala

ostatnie trzy zdania mnie rozwaliły xd.