aksjo’s Reviews > War and Peace > Status Update

Ostatni tom mi został

zostały mi dwa tomy do końca tej telenoweli tymczasem drama dramuje

Nie orientuję się już w procentach ale jestem gdzieś w piątym tomie i jakby skończę tę książkę w tym roku. Uparłam się i skończę xd

Elo pomelo drugi tom skończyłam.
Też jestem zszokowana że tak szybko ale jakby wojna błyskawiczna czy coś.
Jeśli spytacie co powinniście wiedzieć o tymże tomie, jaki jest motyw przewodni to powiem wam tak: "KSIĄŻĘ Andrzej gigachad przejmuje się losem ojczyzny (czasami) zmienia nastroje jak mu pasuje ma raczej wy*ebane na żonę i generalnie jak wchodzi do pokoju to wojacy zamierają z zachwytu taki jest za*ebisty".

Pokój jest irytujący a wojna nudna xd Ale jakby żyjemy walczymy - znaczy ja żyję, co do chłopaków to nie jestem pewna, gubię się w postaciach i nie wiem co się dzieje poszczególnym typom...

Skończyłam pierwszy tom! Półtora miesiąca po terminie który wyznaczyłam xd Czy to świadczy o mnie czy o Lwie? Czasami mam wrażenie że Tołstoj tworzył sobie rozdziały losując spośród słów typu "rozrzewniony, wzruszający, nabożny" a potem dodawał do tego Napoleona w ramach wojny i wybrany posiłek w ramach pokoju i jazda z tematem. Ciekawe czy gdybym opisała swoje śniadanie w rzewny sposób to zostałabym wielką autorką

Co mnie naszło żeby to czytać?
Tak bardzo mnie nie obchodzi ta książka xd
Ale no jak się już nastawiłam to przeczytam ale będę narzekać przez cały czas tak czuję haha

Jak ja nie cierpię tych arystokratycznych typów.
"To ja mam dziecko?! O. A jak ono ma na imię?"
"Kobiety są głupie. I podstępne. I głupio podstępne."
"Ej patrzcie wypije butelkę rumu na hejnał siedząc na oknie. A potem zatańczę z niedźwiedziem." Biedny misiek...
Tych lasek też nie cierpię.
"Jestem taka malutka i drobniutka i zacznę teraz płakać."
"Och tak tak kochana (ty stara raszplo)."
Taki to vibe.

☕️ wytworna francusczyzna
☕️ >> Rosja w pojedynkę wybawi Europę! <<
☕️ Anna coś knuje
☕️ >> moje dzieci to dla mnie krzyż i ciężar nieznośny << styl rodzicielstwa

Tołstoj being Tołstoj aż do bólu.
A to dopiero pierwszy rozdział.
Jeszcze 316.

Zapierałam się, że nigdy się za tę książkę nie zabiorę.
Dlatego właśnie będę ją czytać przez znaczną część 2025.
Albo dopóki mnie życie nie pokona.