Fryderyk Franciszek Adam’s Reviews > Życie jest snem > Status Update
Fryderyk Franciszek Adam
is on page 29
ZYGMUNT
Czym to waszmość?
KLARYN
Sowizdrzałem, Totumfackim, co z łaskawym Waszym spotkać
chce się okiem.
ZYGMUNT
Lubię takich.
— Oct 15, 2025 06:14AM
Czym to waszmość?
KLARYN
Sowizdrzałem, Totumfackim, co z łaskawym Waszym spotkać
chce się okiem.
ZYGMUNT
Lubię takich.
Like flag
Fryderyk Franciszek Adam’s Previous Updates
Fryderyk Franciszek Adam
is 77% done
Czym życie? Złudzenia chwilką,
Czym życie? Marzeniem tylko,
Cieniem, majakiem, rojeniem,
Największe szczęście — pół niczym:
Sennym jest życie — marzeniem,
Sen zaś snem tylko zwodniczym.
— Oct 15, 2025 06:35PM
Czym życie? Marzeniem tylko,
Cieniem, majakiem, rojeniem,
Największe szczęście — pół niczym:
Sennym jest życie — marzeniem,
Sen zaś snem tylko zwodniczym.
Fryderyk Franciszek Adam
is 50% done
Nic nie dziwi mnie zbyt wiele.
Wyobraźnia drogę ściele
Temu, co człowiek zobaczy,
A przy niej —wszystko pobladło.
— Oct 15, 2025 06:02PM
Wyobraźnia drogę ściele
Temu, co człowiek zobaczy,
A przy niej —wszystko pobladło.
Fryderyk Franciszek Adam
is on page 29
ZYGMUNT
Lubię takich.
KLARYN
Ja wzajemnie
Pod mądrości twej urokiem.
— Oct 15, 2025 06:15AM
Lubię takich.
KLARYN
Ja wzajemnie
Pod mądrości twej urokiem.
Fryderyk Franciszek Adam
is on page 27
KLOTALD
Wchodzi.
Najpierwszemu z twej drużyny
Pozwól, Panie mój jedyny,
Za swój hołd odnieść podziękę,
Pocałować pańską rękę.
ZYGMUNT
Co ja widzę, co się dzieje?
Nawet Klotald mój mięknieje,
Zapomina pięści twardej
I w pokorze gnie kark hardy⁈
— Oct 15, 2025 05:50AM
Wchodzi.
Najpierwszemu z twej drużyny
Pozwól, Panie mój jedyny,
Za swój hołd odnieść podziękę,
Pocałować pańską rękę.
ZYGMUNT
Co ja widzę, co się dzieje?
Nawet Klotald mój mięknieje,
Zapomina pięści twardej
I w pokorze gnie kark hardy⁈
Fryderyk Franciszek Adam
is on page 23
Usposobienie ogniste,
Które ma, w głębi rozpaczy
Pogrążyłoby mu duszę.
Kiedy w wieży się zobaczy,
Dowie się w bólu i skrusze,
Że to tylko sen zwodniczy…
I nie zmyli się tak wiele:
Wszakże snem są ludzkie cele,
[Życie snem]
Snem ludzkiego serca bicie,
Snem człowieka ziemskie życie
— Oct 15, 2025 05:29AM
Które ma, w głębi rozpaczy
Pogrążyłoby mu duszę.
Kiedy w wieży się zobaczy,
Dowie się w bólu i skrusze,
Że to tylko sen zwodniczy…
I nie zmyli się tak wiele:
Wszakże snem są ludzkie cele,
[Życie snem]
Snem ludzkiego serca bicie,
Snem człowieka ziemskie życie
Fryderyk Franciszek Adam
is on page 22
«Tak, pociechą mi jedyną» —
Rzecze rozżarzony cały —
«Że i ptaki, które płyną
Przez przezrocze nieb kryształy,
Wolne, śmiałe, giąć się muszą
Przed dzielniejszą jakąś siłą:
Więc i z moją twardą duszą
Trzeba przemoc znieść niemiłą»
— Oct 15, 2025 05:26AM
Rzecze rozżarzony cały —
«Że i ptaki, które płyną
Przez przezrocze nieb kryształy,
Wolne, śmiałe, giąć się muszą
Przed dzielniejszą jakąś siłą:
Więc i z moją twardą duszą
Trzeba przemoc znieść niemiłą»
Fryderyk Franciszek Adam
is on page 22
«Orlą masz i ty naturę,
Więc nad inne szybuj w górę».
W to mu graj! O majestacie
Wspomnieć tylko: krew się burzy,
jakiś duch w nim wzrasta duży,
W dumy staje twarz szkarłacie
— Oct 15, 2025 05:25AM
Więc nad inne szybuj w górę».
W to mu graj! O majestacie
Wspomnieć tylko: krew się burzy,
jakiś duch w nim wzrasta duży,
W dumy staje twarz szkarłacie
Fryderyk Franciszek Adam
is on page 22
Co miast śmierci — sen sprowadza?
Uczyniła to tajemna
Infiltracji twojej władza,
Spadająca jak śmierć ciemna
Wszechpotężnych kropli szmerem,
Że kto ją językiem ruszy,
Zda bez zmysłów się i duszy,
Zda bez czucia kadawerem
— Oct 15, 2025 05:23AM
Uczyniła to tajemna
Infiltracji twojej władza,
Spadająca jak śmierć ciemna
Wszechpotężnych kropli szmerem,
Że kto ją językiem ruszy,
Zda bez zmysłów się i duszy,
Zda bez czucia kadawerem
Fryderyk Franciszek Adam
is on page 15
BAZYLI
Uściskajcie mnie, siostrzany:
Miłość wasza mi pociechą,
W sercu wierne budzi echo:
Wy mnie, wam ja wskroś oddany.
Starość gniecie mnie już blada,
Tchu niewiele w piersiach stanie,
Więc gdy mówić mi wypada,
Niech milczenia pobłażanie
Trud mówienia mi nagrodzi!
— Oct 15, 2025 02:09AM
Uściskajcie mnie, siostrzany:
Miłość wasza mi pociechą,
W sercu wierne budzi echo:
Wy mnie, wam ja wskroś oddany.
Starość gniecie mnie już blada,
Tchu niewiele w piersiach stanie,
Więc gdy mówić mi wypada,
Niech milczenia pobłażanie
Trud mówienia mi nagrodzi!
Fryderyk Franciszek Adam
is on page 10
Do Rozaury i Klaryna.
Chodźcie oba smutną drogą.
Lecz jeśli pocieszyć kogo
Może, gdy ma towarzyszy:
To wiedzcie, że i w zaciszy
Duszy mej, gdzie nikt nie zoczy,
Śmierć i życie walkę toczy.
— Oct 15, 2025 01:37AM
Chodźcie oba smutną drogą.
Lecz jeśli pocieszyć kogo
Może, gdy ma towarzyszy:
To wiedzcie, że i w zaciszy
Duszy mej, gdzie nikt nie zoczy,
Śmierć i życie walkę toczy.

