Alex’s Reviews > Stróże > Status Update

Gdyby pominąć sam fakt Ćwiek being Ćwiek to ta książka naprawdę miałaby potencjał.

Jest zagadką, jest pytanie, ciężko przewidzieć jak historia się potoczy, a postacie wzbudzają realne uczucia (choć niekoniecznie pozytywnie - ale szanuje umiejętność napisania postaci, która sprawi że zacznie pulsować mi żyłka).

Możliwe że to najlepsza książka Ćwieka id czasów 1 części Kłamcy

Nie jest tak źle jak w przypadku Kłamcy, Dreszcza, Zawiszy Czarnego... Ale to nie zmienia faktu, że Ćwiek dalej jest beznadziejnym pisarzem